W USA indeksy stały w środę ciągle pod czteroletnim szczytem i czekały na impuls, który mógłby je mocniej popchnąć w jakimś kierunku. Nie mogły być takim impulsem publikowane w Stanach raporty makroekonomiczne....
W USA wtorkowa sesja po neutralnym poniedziałku mogła już przynieść jakieś sensowne efekty. Szczególnie, że zbliżał się koniec miesiąca (a wraz z nim czasem pojawiające się „windows dressing") i narastało oczekiwania na sympozjum Fed. Problem jednak w tym, że pojawia się coraz więcej głosów ekspertów, którzy twierdzą, ...
W piątek amerykańskie byki mogły pokazać, że czwartkowy spadek był jedynie wypadkiem przy pracy. Wydawało się, że będą za słabe, bo nastroje w Europie były nadal korekcyjne, a to nie pomagało. Poza tym nieco zaszkodziła publikacja danych makro (o tym niżej). Jednak dwa wydarzenia zmieniły całkowicie obraz rynku....
W USA dzień bez raportów makro bywa dniem niskiej aktywności i taka sytuacja miała miejsce w poniedziałek. Byki mogły jednak spróbować pokazać, że piątkowy wzrost nie był przypadkowy. Pomagał im Charles Evans, szef Fed z Chicago, który powiedział, że Fed powinien kupować obligacje tak długo, jak długo trzeba będzie, że...
W USA po środowej poprawie nastrojów wywołanej publikacją protokołu z posiedzenie FOMC czwartek mógł dać odpowiedź na pytanie, czy niewielka korekta już się skończyła czy będzie kontynuowana. Przed sesją nastroje popsuły nie tylko prognozy Hewlett-Packard, ale również, a może przede wszystkim wypowiedź Jamesa Bullarda,...