Powrót do strony głównej

Wall Street rozpoczęła tydzień z pustym kalendarium. Wydawało się, że to doprowadzi do marazmu na rynkach, ale tak się nie stało. Już w nocy giełdy azjatyckie promieniały optymizmem, a potem powieliły ten optymizm giełdy europejskie. Uzasadnienie tej poprawy nastrojów było wg mnie dość kuriozalne, ale z rynkami się nie...

Kończyliśmy tydzień z kalendarium, w którym nie było ważnych raportów z Europy i z USA. Wpływ danych o zapasach w amerykańskich hurtowniach był żaden (spadły o 0,1% m/m). Wall Street nie miała żadnych istotnych impulsów, które mogłyby mocno skierować indeksy w jakimś kierunku. Na rynku surowcowym w piątek rano nadal d...

Wall Street w środę mogła pokazać, czy rzeczywiście obawia się napięcia geopolitycznego, co skutkowałoby dalszymi spadkami indeksów, czy jednak po prostu wtorkowa, spadkowa sesja była prostą realizacją zysków przed rekordowymi poziomami. W USA opublikowane zostały dwa indeksy dla sektora usług – weryfikacja indeksu PM...

W USA w czwartek najważniejszym wydarzeniem (dla rynku walutowego) było posiedzenie ECB. Stopy oczywiście, tak jak wszyscy oczekiwali, pozostały na zerowym poziomie (depozytowa na ujemnym). Ani wcześniejsze zakończenie ani zmniejszenie procesu QE nie zostało ogłoszone. Reakcja rynków zależała od słów użytych w komunika...

Wall Street we wtorek miała już nieco inną sytuację geopolityczną niż ta, którą w poniedziałek obserwowali Europejczycy. Rada Bezpieczeństwa ONZ dopiero za tydzień ma podjąć jakąś rezolucję w sprawie Korei Północnej, co wyraźnie sygnalizowało, że potęgi globalne dalekie są od wkroczenia na wojenną ścieżkę, a to z kolei...