W USA we wtorek kalendarium było znowu puste. I znowu wszystko zależało od rynku obligacji i nastrojów graczy. Istniała obawa, że im wyżej będą wędrowały indeksy tym większa będzie chęć sprzedaży akcji przez tych graczy, którzy nie zdążyli tego zrobić podczas spadkowej fazy korekty. Dlatego też zachowanie giełd europej...
W USA w poniedziałek kalendarium, podobnie jak w Europie było puste. Pozostawało wpatrywanie się w rynek obligacji i oceniania bieżących nastrojów inwestorów. Na rynku obligacji sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale rentowności naprawdę rosły przed wejściem Amerykanów do gry. Po rozpoczęciu handlu w USA rent...
Na Wall Street w środę gracze musieli podjąć decyzję: kierują indeksy dalej na północ zwiększając prawdopodobieństwo pojawienie się formacji w postaci litery V, czy indeksy spadają zwiększając prawdopodobieństwo korekty w postaci zygzaka ABC. W czwartek mijał termin przedłużonego finansowania rządu USA, więc znaczenie...
Wall Street w czwartek mogła nadal stać w rozkroku, ale mogła też szybciej zasygnalizować kreowanie formacji V lub ABC. Zachowanie giełd europejskich (indeksy spadały, a po rozpoczęciu sesji na Wall Street weszły w tryb paniki) mogło szkodzić na początku amerykańskiej sesji, ale potem przestało mieć znaczenie. Inwesto...
Na Wall Street we wtorek poniedziałkowa przecena mogła doprowadzić do mrożącego efektu, ale pamiętać przecież trzeba, że inwestorzy korekty się jeszcze nie boją i traktują ją, jako coś normalnego i prawie oczekiwanego. To nie ten etap, kiedy gracze boją się kupowania akcji. Dlatego też nie dziwiło to, że przed sesją r...