Powrót do strony głównej

W poniedziałek w USA rozpoczęliśmy tydzień z pustym kalendarium. Można było jedynie oczekiwać jakiejś (niewielkiej) reakcji na częściowe zawieszenie finansowania instytucji rządowych w USA, bo Kongres podczas weekendu nadal nie doszedł do porozumienia w sprawie zwiększenie limitu zadłużenia USA. Reakcja musiała być zn...

Wall Street miała w piątek pretekst w postaci przedłużenia przez Izbę Reprezentantów do 16. lutego finansowania rządu, dzięki któremu byki mogły poprowadzić indeksy dalej na północ. Potrzebna była jeszcze zgoda Senatu, ale to było więcej niż pewne. Opublikowany w piątek wstępny (dla stycznia) indeks nastroju Uniwersyt...

Wall Street w środę mogła pokazać, że mała korekta wtorkowa w niczym nie zmieniła „byczych” nastrojów panujących na rynkach, a mogła też pokazać, że zanosi się na nieco dłuższą realizację zysków. Byki pokazały, że to ostatnie nie wchodzi w rachubę. Mało kto zwracał uwagę na raporty makro, ale odnotować trzeba, że były...

W USA niespecjalnie przejęto się tym, że o poranku opublikowano w Chinach dane o PKB w 4. kwartale, produkcji przemysłowej w grudniu i sprzedaży detalicznej były podejrzanie zgodne z prognozami. PKB nawet podobno wzrósł o 6,8% (tak jak w poprzednim kwartale), a nie o 6,7% jak zakładano, ale pomogło to chyba tylko giełd...

We wtorek, po trzydniowym weekendzie do gry wrócili gracze amerykańscy. Nie mieli zbyt wielu informacji, na których mogliby oprzeć ruchy indeksów, ale jak wiemy od dawna rynki wcale takich impulsów nie potrzebują. Nie było reakcji po publikacji styczniowego indeksu NY Empire State, ale odnotujmy, że indeks wyniósł 17,7...