Powrót do strony głównej

W poniedziałek w USA nie było publikacji istotnych dla rynków danych makro. Wpatrywano się w rozwój sytuacji na froncie wojen handlowych. W życie weszły sankcje amerykańskie na 200 mld USD importu z Chin i chińskie na 60 mld USD importu z USA. W sobotę agencja Bloomberg poinformowała, że Chiny odwołują planowane wcześ...

Na Wall Street wygasały w piątek wrześniowe linie instrumentów pochodnych, co zazwyczaj znacznie zwiększa obrót, ale zmiany indeksów najczęściej są niewielkie. Tak było i tym razem (S&P 500 zakończył dzień neutralnie, a NASDAQ stracił pół procent). W USA, podobnie jak w Europie, publikowane były wstępne odczyty in...

Wall Street w środę miała tylko jedno zadanie – pokazać, czy jej prawdziwe oblicze zobaczyliśmy w poniedziałek (spadki indeksów), czy we wtorek (zwyżki). Nie było nowych impulsów, które mogłyby pokierować rynkami, więc bardziej prawdopodobne było dążenie do ustanowienie nowych rekordów albo wejście rynków w stan wyczek...

W czwartek w USA opublikowano kilka danych makro, ale to jak zwykle ostatnio miało znikomy wpływ na zachowanie rynków. Czekano na nowe impulsy. Niespecjalnie przejmowano się nieformalnym szczytem UE w Salzburgu, podczas którego omawiano drogę do Brexitu. To mogło nieco pomagać giełdom europejskim, mimo że wypowiedzi po...

Dla całego świata ważne było we wtorek to, że po sesji poniedziałkowej (jak zapowiadano) zostały ogłoszone w USA cła na 200 mld USD importu z Chin. Mają zacząć działać od 24.09 i jeśli Chiny odpowiedzą swoimi cłami mają wzrosnąć w przyszłym roku do 25%. Donald Trump podtrzymał chęć obłożenia cłami pozostałych 267 mld U...