Powrót do strony głównej

W USA wtorkowe kalendarium było praktycznie puste. Jedynie w nocy w Chinach zostały opublikowane dane o czerwcowej inflacji. W maju wyniosła 2,1 proc. r/r – w czerwcu 2,7 proc. Inwestorzy doszli do wniosku (bardzo uproszczonego), że skoro inflacja rośnie to widocznie gospodarka odżywa....

W USA byki miały w poniedziałek jedno tylko zadanie; potwierdzić, że piątkowe zwyżki nie były jedynie wynikiem małej aktywności graczy podczas sesji, która musiała z założenia być dziwna, bo miała miejsce między przedłużonym świętem i weekendem. To zadanie utrudniał brak raportów makro....

Czwartek był specyficznym dniem, bo w USA trwał Dzień Niepodległości i giełdy w USA nie pracowały. To zazwyczaj prowadzi do marazmu na innych rynkach, ale tym razem czekano na posiedzenie Banku Anglii i ECB. To podnosiło indeksy na giełdach. Pomagało też to, że spadały rentowności portugalskich obligacji. Powodem były ...

Amerykanie wrócili w piątek na rynek po czwartkowej, europejskiej euforii, co powinno było im zdecydowanie pomagać. Czekano jednak jeszcze na miesięczny raport z rynku pracy. Okazało się, że jego publikacja przeceniła giełdy europejskie. Amerykanie jednak podeszli do publikowanych danych dużo rozsądniej. Popatrzmy, jak...

Środa była dosyć specyficznym dniem, bo sesja w USA kończyła się 3 godziny wcześniej niż zwykle, a w czwartek jest w USA dniem wolnym (Dzień Niepodległości). Aktywność graczy była znikoma....