Powrót do strony głównej

W poniedziałek w USA też, podobnie jak w Europie i w piątek, nie było w kalendarium danych, które mogłyby poruszyć rynkami. Podczas weekendu nic istotnego się nie wydarzyło, więc nadal wpatrywać się będziemy w Biały Dom. Rynek czekał też na wystąpienie Janet Yellen, szefowej Fed (wtorek, środa). Wszystko sprzyjało stab...

W piątek w USA kończyliśmy tydzień, w którym kalendarium było prawie puste. Piątek też się nie wyróżniał się - zobaczyliśmy, jakie ceny płacono w eksporcie/imporcie USA (0,1/0,4% m/m) oraz jaki był w lutym wstępny odczyt indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan (95,7 pkt. – oczekiwano 97,8 pkt.), ale nie miało to najmnie...

Środa to w USA i w Europie był kolejny dzień w tym pozbawionym istotnych danych makro tygodniu, gdzie w kalendarium nie było nic istotnego. ...

Wall Street miała w czwartek do przetrawienia pozytywny impuls, jakim był list prezydenta Trump do Xi Jinpinga, prezydenta Chin. Ton tego listu daleki był od konfrontacyjnych wypowiedzi Donalda Trumpa, a odpowiedź prezydenta Chin była pełna dobrej woli, więc rynki wzięły tę wymianę uprzejmości za dobrą monetę, co widać...

Wtorek na Wall Street z punktu widzenia kalendarium był kolejnym dniem bez istotnych danych makro. Grudniowy bilans handlu zagranicznego USA nie miał najmniejszego wpływu na nastroje (deficyt był zbliżony do oczekiwań – nieco tylko od nich niższy). Gracze czekali na nowe impulsy z Białego Domu. ...