Powrót do strony głównej

Byki na Wall Street we wtorek miały tylko jedno zadanie: pokazać, że poniedziałkowy spadek indeksów był wypadkiem przy pracy, a gracze będą jednak usiłowali wykreować zwyżki przed oczekiwanymi decyzjami największych banków centralnych....

W USA w poniedziałek inwestorom nie mogło pomóc zachowanie rynków europejskich, ale spadki na tamtych rynkach przed rozpoczęciem sesji na Wall Street zostały znacznie zredukowane, więc negatywnego znaczenie mieć nie mogły....

Wall Street musiała w czwartek pokazać, że środowy, „byczy”, zwrot na rynku akcji nie był przypadkiem. Graczom pomagało odbicie na rynkach europejskich, ale mogła nieznacznie szkodzić sześcioprocentowa przecena indeksów w Chinach i spadki cen ropy. Nie z takimi jednak problemami radziły sobie ameryka...

W USA zadaniem byków w piątek było przedłużenie wzrostu indeksów i oddalanie się od ważnych poziomów technicznych lub (w najgorszym przypadku) neutralne zakończenie sesji. Pomagały bykom doskonałe nastroje panujące na europejskich giełdach oraz wzrost ceny ropy....

Wall Street w środę stała przed poważnym dylematem – podnieść indeksy i zwiększyć prawdopodobieństwo drugiego ataku na poważny opór (1.950 pkt.), czy kontynuować korektę, co znacznie zwiększyłoby średnioterminową siłę niedźwiedzi. Przedsesyjne zachowanie giełd europejskich skazywało Wall Street na rozpoczęcie dni...