Wtorek w USA wyróżniał się jedynie tym, że na godzinę przed końcem sesji na europejskich giełdach pojawiła się Janet Yellen, szefowa Fed. Przedstawiła przed Komisją Bankową Senatu USA półroczny raport na temat polityki monetarnej. Trudno było oczekiwać, że dowiemy się czegoś nowego, ale czasem rynki budują ruch na ...
Poniedziałek w USA i w Europie był dniem bez publikacji istotnych danych makro. One i tak od dawna niespecjalnie wpływają na nastroje, ale na parę dni przed referendum w UK taki brak danych zwiększał zmienność. Nastroje na Wall Street musiało poprawiać przed sesją bliskie euforii zachowanie giełd europejskich. ...
Wall Street w czwartek, po słabym zakończeniu sesji środowej, musiała pokazać, czy był to wypadek przy pracy, czy może naprawdę (mimo tego, że Fed jest bardzo „gołębi”) indeksy będą spadały. ...
Wall Street dostała w piątek szansę na przedłużenie odbicia, bo w Europie indeksy rosły. Oczekiwano zmiany dynamiki w nastrojach brytyjskiego elektoratu po zabójstwie parlamentarzystki, zwolenniczki pozostania w UE („unionistki”). ...
W USA w środę najważniejsze było to, że kończyło się dwudniowe posiedzenie FOMC. Jest to kwartalne posiedzenie z prognozami makro i konferencją Janet Yellen, szefowej Fed. Przed sesją odbicie w Europie mogło nieznacznie pomagać Wall Street. Wszyscy jednak wiedzieli, że powód do spadków nie zniknął, a wzrosty wynikały...