Powrót do strony głównej

Środowa sesja w Europie przyniosła odbicie o skali niewidzianej od czasu 2020 r. i pierwszej fazy pomarcowej hossy. Najsłabsze spośród głównych indeksów europejskich FTSE100 zyskało „tylko” 3,25%, najsilniejszy DAX niezwykłe 7,92%. Kurs EURUSD wzrósł z 1,09 do niemal 1,11 zanim zaczął się lekko korygować. Cały dzień mi...

Wtorkowa sesja przyniosła na europejskich giełdach walkę o ustanowienie dna. Krótko po naszym wczorajszym komentarzu porannym Bloomberg podał informację, że rozpoczynający się w czwartek w Wersalu szczyt państw UE powinien przynieść wspólną strategię walki z gwałtownym wzrostem cen energii, którego koszty zostaną w czę...

Piątkowa sesja zamieniła się w Europie w całkowitą wyprzedaż, na którą składało się dyskontowanie niemożliwych do kwantyfikacji ryzyk dalszych, przerażających konsekwencji wojny na Ukrainie po ostrzale elektrowni nuklearnej na Zaporożu, a także szoku cenowego na rynku surowców, który wydaje się wchodzić w fazę kulminac...

Poniedziałkowa sesja zapowiadała się w Europie bardzo źle i w pierwszej godzinie handlu nawet to określenie okazywało się eufemizmem – wystarczy powiedzieć, że w momencie osiągnięcia dziennego minimum DAX spadał o równe 5%. Po wczesnej panice dość szybko przewagę zaczął jednak zyskiwać popyt, a systematyczny ruch w gór...

Czwartkowa sesja przyniosła w Europie koniec niewielkiego (w USA czy w Polsce znacznie silniejszego) odbicia. Główne indeksy spadały od 1,84% (CAC40) do 3,72% (IBEX), w miarę jak wojna na Ukrainie przynosi coraz większy koszt w postaci istnień ludzkich i zniszczeń miast, w szczególności Charkowa. Rynki stoją też pod pr...