Powrót do strony głównej

W USA tydzień rozpoczął się zaskakująco optymistycznie. Jak pamiętamy w piątek indeksy nie bardzo chciały rosnąć i nawet lepsze od oczekiwań raporty spółek nie były w stanie pomóc bykom. Wydawało się więc, że rozpoczniemy tydzień łagodnie, bo bez amerykańskich danych makro nic interesującego się na rynkach nie wydarzy....

Nie da się wiele napisać o tym, co działo się w piątek na rynkach amerykańskich. Nie było publikacji amerykańskich danych makro, co zmniejszało aktywność rynku akcji. W tej sytuacji kierowano się raportami kwartalnymi spółek. Były one zróżnicowane. Po czwartkowej sesji Google opublikował wyniki lepsze od oczekiwań, ale...

Wróciłem z urlopu i jak widzę na rynkach wiele się nie zmieniło. Oczekiwana przez wielu styczniowa korekta nie zmaterializowała się, chociaż w Europie jakieś wahnięcie było widać. W USA sprawa Portugalii spowodowała tylko wejście rynku w konsolidację. Teraz przejdziemy do tego, co działo się na rynkach wczoraj....

W USA w czwartek rynek akcji miał do wyboru: albo pójść drogą wskazaną przez Chiny albo o tym problemie zapomnieć i skupić się na sytuacji makro w gospodarce USA. W nocy dowiedzieliśmy się, że w Chinach PKB wzrósł w 4. kwartale o 9,8 proc. (oczekiwano 9,4 proc.). Inflacja spadła z 5,1 do 4,6 proc., ale jest to jednoraz...

Rok 2010 był drugim już z kolei rokiem korekty bessy, a na niektórych rynkach (Argentyna, Indonezja, Tajlandia, Turcja) wręcz hossy. Problemy Grecji, Irlandii i innych krajów PIIGS doprowadzało do chwilowych  (nawet sporych) korekt, ale rynki zawsze wędrowały wyżej. Szczególnie silne były rynki surowcowe. Spójrzmy tylk...