Powrót do strony głównej

We wtorek w USA  znowu w  kalendarium  nie  było  bardzo  ważnych  informacji.  Dane  o  ilości rozpoczętych  w  lutym  w USA  budowach   domów i pozwoleniach na ich budowę niespecjalnie mogły coś na rynkach zmienić. Dane ze stycznia zweryfikowano o niecały procent w górę, a w stosunku do nich w lutym rozpoczęto budów ...

W poniedziałek w amerykańskim kalendarium było w zasadzie pusto. Wydawało się, że na rynkach panować będzie po prostu marazm, ale tak się nie stało. Powody zmian kursów, cen i indeksów były jednak dosyć kuriozalne. Kuriozalny był przede wszystkim amerykański optymizm, którego nie było w stanie stłumić spadki indeksów w...

W USA środowa sesja zapowiadała się z góry na neutralną, bo rynkowi należał się odpoczynek po bardzo dużym, wtorkowym wzroście. Kalendarium było prawie puste. Pojawił się Ben Bernanke, szef Fed, ale w zasadzie nie powiedział nic nowego. Graczy mogło nieco martwić stwierdzenie o „frustrująco powolnym wzroście", ale dawa...

W czwartek w USA po środowej, neutralnej sesji czekano na nowe impulsy. Dane makro zdecydowanie nie dawały oręża niedźwiedziom, ale okazało się, że byki miały przez dłuższy czas pewien problem z pełnym ich wykorzystaniem. Popatrzmy, jakie to były dane....

W USA we wtorek przed  rozpoczęciem  sesji,  opublikowany został raport mówiący o wartości lutowej sprzedaży detalicznej. Okazała się być lepsza od oczekiwań. Sprzedaż ogółem wzrosła o 0,9 proc. m/m (oczekiwano 0,7 proc.), a dane ze stycznia zweryfikowano w górę. Również ta bardziej istotna sprzedaż bez samochodów wzro...