Powrót do strony głównej

W poniedziałek przed sesją w USA nastroje nieznacznie psuły chińskie dane o produkcji przemysłowej w sierpniu. Martwiono się tym, że wzrosła „jedynie" o 6,9 proc. Jednak już w poniedziałek rano pisałem, że reakcja kontraktów na amerykańskie indeksy jest przesadzona (mocno rano spadały). Okazało się, że miałem rację. Eu...

W USA w  piątek  byki  miały  kolejną  szansę  na  zanegowanie początków korekty, ale im się to nie udało. Jak zwykle w Stanach wprowadzenie antyrosyjskich sankcji nie interesowało graczy. Rosyjska odpowiedź zaszkodzi przecież przede wszystkim Europie. Wpływ na nastroje mogły mieć publikowane w piątek raporty makro....

W USA wtorkowe kalendarium było znowu puste, więc gracze nie dostali nowych impulsów fundamentalnych. W geopolityce niewiele się zmieniło. Dowiedzieliśmy się, że Unia Europejska odracza wejście w życie zaakceptowanej, nowej rundy sankcji o kilka dni, bo politycy chcą zobaczyć jak przestrzegany jest rozejm na Ukrainie. ...

Po środowym wzroście indeksów Wall Street w czwartek mogła pokazać, który rynkowy obóz jest silniejszy – byków czy niedźwiedzi. Kolejny wzrost indeksów pokazałby siłę byków, a spadek kazałby oczekiwać przedłużenia korekty....

W  USA, podobnie  jak w Europie,  poniedziałkowe  kalendarium   pozbawione  było  publikacji, które  mogłyby wpłynąć  na  rynkowe  nastroje. W  Chinach  opublikowane  zostały  w nocy dość zaskakujące dane  o handlu zagranicznym. W sierpniu eksport wzrósł mocniej niż oczekiwano, ale import spadł (oczekiwano niewielkiego...