Powrót do strony głównej

Czwartkowa sesja w Europie rozpoczęła się dobrze, ale nastroje zaczęły się psuć w dalszej części dnia. Na plusie zdołały się do jego końca utrzymać CAC40 (+0,15%) i IBEX (+0,29%), ale 0,57% traciło FTSE100, a 0,53% DAX. W drugiej połowie dnia spadek Philadelphia Manufacturing Index z 44,3 pkt. do 18,1 pkt. wsparł osłabienie dolara – kurs EURUSD po raz kolejny zaatakował 1,05, USDJPY testowało dołki z przełomu listopada i grudnia, naruszając 150. Przynajmniej ten drugi ruch jest dzisiaj korygowany mimo wzrostu japońskiej inflacji bazowej z 3,0% r/r do 3,2% r/r, za sprawą wypowiedzi premiera i ministra finansów, którzy zaczęli wyrażać obawy związane ze wzrostem rentowności japońskiego długu długoterminowego do najwyższych poziomów od 2009 r. oraz słów Kazuo Uedy, który wyraził gotowość do zduszenia ich dalszych wzrostów.

WIG20 spadł wczoraj o 0,80%, ale mWIG40 tylko o 0,15%, a sWIG80 wzrósł o 0,77%. Korekta głównego indeksu miała szeroki charakter, na plusie zamykały się tylko PZU (+0,15%), Alior (+1,28%) i KGHM (+1,35%). Największym obciążeniem były Allegro (-3,72%), PKO (-1,02%) i Orlen (-1,10%). Wśród średnich spółek spadające o 3,15% ING znalazło przeciwwagę w postaci wzrostów CCC o 2,66% i InterCars o 2,72%, aż 6,17% zyskiwała Selvita. Motorami wzrostów sWIG80 były PEP (+4,24%) i Newag (+3,94%).

S&P500 spadło wczoraj o 0,43%, a NASDAQ o 0,47%, dwa razy więcej tracił DJIA. Bardzo słabo zachowywały się sektory dóbr konsumpcyjnych (zarówno podstawowych, jak i dyskrecjonalnych), co było związane z przeceną Walmartu o 6,53% po rozczarowującym raporcie. Pod silną presją znajdowały się banki, spadki JP Morgan i Morgan Stanley sięgały 4,5%, niewiele mniej traciły Goldman Sachs i Citi. Może to zwiastować korektę sektora także po naszej stronie Atlantyku.

W godzinach porannych z prawdziwą euforią mamy dzisiaj w Hong Kongu, gdzie Hang Seng rośnie o niemal 3,5% po rewelacyjnym raporcie drożejącej o 14% Alibaby i za sprawą kolejnych wypowiedzi Donalda Trumpa sugerujących, że wojna handlowa między dwoma największymi gospodarkami świata może zostać stłumiona w zarodku. Wzrosty chińskiej technologii odbywają się jednak ostatnio przynajmniej częściowo kosztem amerykańskiej, kontrakty na NASDAQ spadają. Te na indeksy europejskie są neutralne, nie spodziewamy się silnych ruchów na otwarciu, kierunek dzisiejszej sesji mogą wskazać dane o PMI z UE i USA. Z uwagą będzie obserwowany rynek niemiecki, który mocno wierzy w wynik wyborów umożliwiający poluzowanie reguł fiskalnych. Silny rezultat AfD może jednak stanąć na przeszkodzie temu scenariuszowi.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.