Powrót do strony głównej

Powrót inwestorów na GPW po wydłużonym weekendzie majowym nie należał do najłatwiejszych. Wzrost napięć w środowisku amerykańskich banków regionalnych negatywnie oddziaływał na polski sektor bankowy, który był zdecydowanie najsłabszym ogniwem czwartkowej sesji (spadek WIG_Banki o 2,99%). WIG20 zakończył ostatecznie notowania ze spadkiem o 1,82%, oddalając się tym samym od tegorocznych szczytów w okolicach 1 950 pkt. Spadki nie ominęły też indeksów reprezentujących małe i średnie spółki – sWIG80 zaliczył zniżkę o 1,15%, z kolei mWIG40 zakończył dzień 1,15% poniżej kreski.

Podobnie sytuacja prezentowała się w pozostałej części Starego Kontynentu. Niemiecki DAX na zamknięciu tracił 0,51%, a francuski CAC40 0,85%. Zgodnie z oczekiwaniami, Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe o 25 pb (refinansową do 3,75%, a depozytową do 3,25%). Podczas konferencji Ch. Lagarde wskazała na spadający w szybkim tempie popyt na kredyt, który okazał się kluczową przesłanką do zwolnienia tempa podwyżek z 50 pb do 25 pb. Członkowie Rady niezmiennie utrzymują jednak, że kontynuacja cyklu jest uzasadniona, choć należy zaznaczyć, że jego koniec zbliża się wielkimi krokami. Zakładamy, że w strefie euro czekają nas jeszcze dwie podwyżki o 25 pb, które ostatecznie doprowadzą stopę refinansową do poziomu 4,25%, a depozytową do 3,75%.

Tymczasem przyświecająca inwestorom myśl o zakończeniu cyklu podwyżek USA nie wystarczyła do tego, by indeksy na Wall Street zakończyły czwartek na plusie. Indeks S&P500 stracił ostatecznie 0,77% a Nasdaq 0,49%. Wciąż problematycznym pod kątem nastrojów rynkowych pozostaje sektor banków regionalnych. Wczoraj uwaga skupiła się na kalifornijskim Pacific Western Bank, który poinformował o rozpoczęciu oceny opcji strategicznych, w tym opcji sprzedaży. Rynek na informację sugerującą przygotowywanie gruntu pod przejęcie aktywów banku zareagował drastyczną przeceną o ponad 50%. Równolegle informację o potencjalnych rozmowach dotyczących przejęcia zdementował Western Alliance, który jednocześnie poinformował, że w ostatnich dniach nie doświadczył znaczących odpływów depozytów. Przypomniano jednocześnie, że ponad 74% depozytów klientów banku objętych jest gwarancją ubezpieczeniową. W handlu posesyjnym akcje Pacific Western oraz Western Alliance zyskały ponad 10%, co daje nadzieję na uspokojenie nastrojów w końcówce tygodnia.

W poprawie atmosfery powinien również pomóc solidny raport wynikowy opublikowany przez Apple. Zarówno pod kątem przychodów, jak i zysków spółka podała wynik lepszy od mediany prognoz rynkowych. Szczególnie dobrze wypadła sprzedaż iPhone’ów, która wzrosła w ujęciu rocznym o 1,5%, zamiast oczekiwanego spadku o 3,3%. Spółka poinformowała również o uruchomieniu nowego programu skupu akcji o wartości 90 mld USD oraz podniesieniu kwartalnej dywidendy. Tym sposobem wyniki Apple zakończyły sezon wynikowy w wykonaniu gigantów kryjących się pod akronimem FAAMG w bardzo dobrym stylu.

W momencie pisania komentarza indeks Hang Seng zyskuje ponad 0,5%. Lekko wzrostowe otwarcie sugerują również kontrakty na najważniejsze indeksy europejskie. Uspokojenie nerwowej atmosfery w amerykańskim sektorze bankowym powinno mieć również pozytywne odzwierciedlenie w zachowaniu polskich banków, a w konsekwencji całego indeksu WIG20. O godzinie 14:30 uwaga inwestorów skoncentruje się natomiast na danych z rynku pracy w USA.

 

Patryk Pyka

Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.