Powrót do strony głównej

Wtorkowa sesja na GPW, wypadająca w samym środku weekendu majowego nie przebiegała tak spokojnie, jak można było się tego spodziewać. Weekendowe przejęcie aktywów First Republic Bank przez JP Morgan nie uspokoiło obaw o sektor amerykańskich banków regionalnych. Niektóre z nich, m.in. Pacific Western czy Western Alliance zaliczyły w poniedziałek i wtorek dwucyfrową przecenę, pomimo opublikowania wcześniej kwartalnych sprawozdań wskazujących na stabilizację ich pozycji depozytowych. Tymczasem WIG20 w pierwszej fazie notowań zaatakował tegoroczne szczyty, docierając na moment do poziomu 1954 pkt. Dominacja byków okazała się jednak chwilowa, a o losach zamknięcia zadecydowało słabe otwarcie giełdy za oceanem. Polski indeks blue chipów stracił ostatecznie 0,2%, generując przy tym niemałe jak na okres majówkowy obroty na poziomie 770 mln zł. Ze spadkiem sesję zakończyły również indeksy reprezentujące małe i średnie spółki – sWIG80 stracił 0,05% a mWIG40 0,4%.

Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi, amerykańska Rezerwa Federalna podniosła główną stopę procentową na wczorajszym posiedzeniu o 25 bp do przedziału 5,00%-5,25%. Z komunikatu FOMC zniknęło sformułowanie wskazujące wprost na kolejne podwyżki. Podczas konferencji J. Powell zaznaczył jednak, że ostateczna decyzja o pauzie w cyklu podwyżek nie została podjęta na środowym posiedzeniu, a kolejne decyzje będą uzależnione od napływających danych. Szef Fed zaznaczył również, że napięcia w amerykańskim sektorze bankowym ograniczyły w praktyce akcję kredytową, co będzie miało znaczenie w kontekście kolejnych decyzji dotyczących polityki monetarnej. Wiele zatem wskazuje na to, że przed nami pauza w cyklu podwyżek, która w praktyce przerodzi się w jego koniec. Amerykańscy inwestorzy poczuli jednak w kontekście niejednoznacznych słów J. Powella lekki niedosyt, który w praktyce przerodził się przecenę indeksu S&P500 o 0,7%. Warto jednak pamiętać, że bezpośrednia reakcja rynku akcji po konferencji często bywała w przeszłości sprzeczna z kierunkiem obieranym przez rynek w kolejnych dniach.

Dziś z kolei o poziomie stóp procentowych zadecyduje Europejski Bank Centralny. Wiele wskazuje na to, że decydenci monetarni w strefie euro przejdą na tryb podwyżek o 25 pb. I. Schnabel oraz pozostali przedstawiciele jastrzębiej frakcji EBC jasno sygnalizowali w ostatnich dniach, że inflacja bazowa wciąż utrzymuje zdecydowanie za wysoki impet oraz zaskakuje w górę. Wstrzymanie cyklu podwyżek na Starym Kontynencie w obecnym otoczeniu jest zatem mało realnym scenariuszem. To jednak nie koniec ważnych wydarzeń, które czekają nas w końcówce tygodnia. Dziś po sesji poznamy wyniki kwartalne Apple, które będą ważnym uzupełnieniem dla zestawu dobrych raportów opublikowanych dotychczas przez pozostałe spółki FAAMG. Natomiast w piątek uwaga inwestorów skupi się na miesięcznych danych z amerykańskiego rynku pracy.

 

Patryk Pyka

Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.