Powrót do strony głównej

W USA w  piątek  kalendarium  było praktycznie puste. Przed  sesją  pozytywne  nastroje robiła europejska hossa, a psuły ciągle umacniający się dolar i spadek ceny ropy. Nie miała żadnego wpływu na nastroje publikacja amerykańskiego raportu o cenach płaconych w eksporcie i imporcie. Rynek nigdy na ten raport nie reaguje. Odnotujmy jedynie, że w eksporcie bez towarów rolnych ceny wzrosły o 0,2 proc., a w imporcie bez ropy spadły o 0,4 proc.

Rynkowi akcji pomagały nastroje przeniesione z Europy, wzrost ceny ropy oraz plany restrukturyzacyjne (i zapowiedź skupu akcji) General Electric. Indeks S&P 500 był słabszy od indeksów europejskich, ale zyskiwał około pół procent. I tak się też ta sesja zakończyła. To jeszcze nie jest kontynuacja hossy.

GPW rozpoczęła piątkową sesję od wzrostu indeksów, ale bardzo szybko WIG20 wrócił do poziomu neutralnego. Tam rynek zamarł i przebywał w okolicach tego poziomu przez wiele godzin, ale po pobudce w USA nastroje panujące na świecie poprowadziły WIG20 na północ. MWIG40 stał w miejscu.

Daleko WIG20 nie zawędrował. Zyskał mniej niż pół procent i znowu zapanował marazm. Rynek był bez duszy. Nic też dziwnego, że przed rozpoczęciem sesji w USA, kiedy nastroje na innych giełdach zaczęły nieco „siadać".

WIG20 szybko wrócił do poziomu neutralnego i nawet zabarwił się przez chwilę na czerwono. Nawet powrót większego popytu na rynki europejskie tego stanu nie zmieniły. Tyle tylko, że fixing doprowadził indeks do poziomu neutralnego. Nasz rynek akcji ma najwyraźniej własne pomysły na hossę. Czekamy aż je pokaże.

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.