Powrót do strony głównej

W USA  w  czwartek  nadal  jednym  okiem  spoglądano na Ukrainę i Grecję, a drugim na dane makro. Informacja o wniosku przedłożonym przez grecki rząd, w którym proszono o wydłużenie programu pomocowego o sześć miesięcy dość długo pomagała europejskim giełdom (mimo że szczegóły wniosku nie były znane), co mogło też pomagać bykom w USA.

Europejczycy weszli w fazę mini-euforii po tym jak Komisja Europejska oceniła wniosek Grecji o przedłużenie programu pomocowego. Stwierdzono, że jest on „pozytywnym sygnałem", który może utorować drogę do kompromisu na rzecz stabilności finansowej w całej strefie euro. Myślę, że KE lekko przesadza i widział to chyba rynek walutowy, bo euro umacniać się nie chciało.

I słusznie jak się okazało, bo Niemcy propozycję Greków odrzucili, co pogorszyło nastroje. Nie do końca jednak, bo poprawiało nastroje z kolei to, że przywódcy Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji uzgodnili nowe działania na rzecz implementacji porozumień z Mińska. Poza tym nawet Niemcy twierdzili, że grecka propozycja jest dobrym fundamentem do osiągnięcia kompromisu.

Spoglądano też na raporty makro. Raport o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych złożonych w USA w ostatnim tygodniu pokazał, że złożono 283 tys. wniosków (oczekiwano 293 tys.). Średnia 4. tygodniowa spadła. Raport był korzystny dla byków. Publikacja indeksu Fed z Filadelfii i indeksu wskaźników wyprzedających (LEI) nikogo nie poruszyła, ale odnotujmy, że indeks z Filadelfii nieoczekiwanie spadł - wyniósł 5,2 pkt. (oczekiwano wzrostu z 6,3 do 9,3 pkt.), a LEI wzrósł o 0,2 proc. (oczekiwano 0,3 proc.).

Rynek akcji rozpoczął od niewielkiego spadku indeksu S&P 500, ale byki natychmiast wkroczyły i indeks wrócił do poziomu neutralnego. Krążył wokół niego przez całą sesję. Oczywiste było, że o poziomie zamknięcia rozstrzygnie ostatnie 15 minut handlu. Rósł jednak NASDAQ. Ostatnie minuty niczego nie rozstrzygnęły – S&P 500 zakończył dzień neutralnie, a NASDAQ wzrósł.

GPW rozpoczęła dzień od wzrostu WIG20. Była to normalne korekta po środowym spadku. Pomagał względny spokój na Ukrainie i czekanie na złożenie przez Grecję wniosku o przedłużenie pomocy. Szkodziły spadki indeksów na innych giełdach – WIG20 szybko wrócił do poziomu neutralnego.

Złożenie wniosku przez Grecję zazieleniło indeksy na innych giełdach, ale u nas reakcji prawie nie było. Dopiero po pobudce w USA, kiedy indeksy we Francji już szalały, a niemiecki XETRA DAX bił rekordy, dał się zauważyć delikatny ruch na północ.

Niemieckie weto w stosunku do greckiego wniosku zahamowało tę nieśmiałą próbę wzrostu. Potem, mimo że indeksy w Europie mimo tego weta rosły, nasz rynek nie podjął rękawicy. Dzień zakończyliśmy neutralnie. Nasz rynek jest blisko Ukrainy i wyraźnie bardziej obawia się rozwoju sytuacji na linii Grecja – Eurogrupa niż giełdy Europy Zachodniej (co może nieco dziwić).

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.