Powrót do strony głównej

W USA po wzrostach indeksów na sesji środowej (z widocznym ociąganiem się byków) czwartek mógł postawić kropkę nad i pokazując kierunek na dłużej. Dane makro i wyniki spółek były koktajlem, który do wyklarowania się nastrojów mógł spokojnie doprowadzić. Nie bardzo to się udało....

W środę Wall Street musiała podjąć decyzję, czy bardziej sensowna była poniedziałkowa przecena, czy wtorkowy entuzjazm. Na indeksach S&P 500 i DJIA poziomy były jeszcze wyraźnie poniżej szczytu z zeszłego roku, ale NASDAQ swój szczyt już we wtorek naruszył, więc w tym przypadku decyzja była kluczowa....

Wydawało się, że w poniedziałek ważne dla graczy będzie to, że ani w USA ani na świecie podczas weekendu nic się nie wydarzyło, a kalendarium było całkowicie puste. W tej sytuacji rynek nie miał busoli. Czekano na wyniki kwartalne spółek, a to mogło prowadzić do oczekiwania i nudy. A jednak okazało się, że był to dzień...

 W USA wtorkowa sesja  mogła dać odpowiedź na pytanie, czy poniedziałkowa przecena była wypadkiem przy pracy, czy może  zapowiedzią  większej korekty. Kierunek indeksom  pokazać mogły zarówno dane makro jak i wyniki  kwartalne  dużych banków.                 ...

W piątek w  USA (i nie  tylko  w USA) liczył się tylko  jeden raport  makro – ten grudniowy  z amerykańskiego rynku  pracy. Najczęściej dane  mocno wpływają  na rynek walutowy, a  akcje  bardzo często  reagują  bardzo  ospale.  Tak  było i tym razem.    ...