Powrót do strony głównej

W środę Wall Street musiała wybrać – atak indeksu S&P 500 na rekord wszech czasów, czy chwila odpoczynku i refleksji? Kalendarium było bardzo ubogie. Nie było w nim raportów makro, które mogłyby wpłynąć na zachowanie rynków, co aktywność mogło zmniejszyć. Przed rozpoczęciem sesji spadki indeksów w Europie tworzyły dość...

W USA optymizm panujący od rana w Europie niekoniecznie musiał we wtorek pomagać obozowi byków. Z prostego powodu – droga pod górę jest trudna, a im bliżej szczytu tym jest trudniej, a indeks S&P 500 miał przed sesją jedynie 18 punktów (nieco więcej niż jeden procent). Jednak indeksy rosły, bo nie było żadnych informac...

W piątek w Europie indeksy nadal rosły i to mocno, ale po informacji o zniszczeniu przez wojska ukraińskie części sił rosyjskich, które potajemnie wkroczyły na Ukrainę indeksy zawaliły się i zakończyły dzień solidnymi spadkami....

W USA tydzień rozpoczął się z bardzo ubogim kalendarium. Rozgrywka miała na celu przede wszystkim to, żeby indeks S&P 500 wrócił nad średnią 50. sesyjną, co anulowałoby wstępny sygnał sprzedaży. Bykom pomagało to, że w geopolityce pojawiły się sygnały lekko optymistyczne. W niedzielę ministrowie spraw zagranicznych Ros...

W USA nadal sytuacja geopolityczna mogła jedynie nieznacznie wpływać na nastroje. Nieznacznie, dlatego, że jeśli Europejczycy się nie przejmowali, a indeksy rosły to dlaczego mieliby się przejmować Amerykanie? Teoretycznie nadal czekano na dotarcie rosyjskiego konwoju na Ukrainę. Tak jak i w Europie nastroje poprawiało...