Wall Street we wtorek nie bardzo miała na czym bazować. Przed sesją zachowanie giełd europejskich przez długi czas nie zachwycało, bo ewidentnie trzymał inwestorów w szachu brak decyzji w sprawie Brexitu. Jednak czekanie na Wall Street zaczęło w końcu podnosić indeksy europejskie, a to zwrotnie pomagało giełdom ameryka...
W poniedziałek Wall Street miała otwartą drogę na północ, bo giełdy w Azji i Europie w pierwszy dzień kwartału promieniały optymizmem. Pomagały zdecydowanie lepsze od oczekiwań indeksy PMI publikowane w Chinach. Słabsze od oczekiwań indeksy PMI publikowane w Europie nieco ochłodziły giełdy, ale indeksy tam nadal barwił...
W czwartek Wall Street musiała zadecydować, czy nadal martwi się niskimi rentownościami obligacji (szczególnie, że tym razem rosły, mimo tego, że dane makro były słabe). Można było też zakładać, że nieco pomoże rozwój sytuacji w sprawie Brexitu i na linii USA – Chiny. Media donosiły o dużej podatności chińskich negocj...
W piątek w USA inwestorzy byli pod wrażeniem tego, że wszędzie panowały dobre nastroje. Kończył się kwartał, co uruchamiało „window dressing”. Trwały rozmowy USA – Chiny, a będący w Chinach sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin oświadczył, że miał „bardzo produktywny, roboczy obiad”. Indeksy w Chinach zyskały ponad trzy ...
W USA w środę gracze nie bardzo mieli na czym bazować, bo kalendarium było praktycznie puste. W brytyjskiej Izbie Gmin odbywała się wieczorem w środę seria głosowań w sprawie Brexitu. Wyniki tych głosowań miały jedynie znaczenie doradcze – rząd może, ale nie musi się z nimi zgodzić, ale mogły jednak przechylić szalę. ...