Powrót do strony głównej

Piątek na Wall Street oglądany przez pryzmat kalendarium był dniem uspokojenia. Owszem, zobaczyliśmy, jaki był w USA w sierpniu indeks wskaźników wyprzedających (LEI) (wzrósł o 0,2 proc.), ale nie miało to najmniejszego wpływu na nastroje. Efekt Szkocji, która wyraźnie powiedziała „nie" secesji (z dużą przewagą zwolenn...

W  czwartek  decyzje FOMC nie miały już dla Wall Street znaczenia. Skupiono  się na danych makro i innych elementach  rynkowego  otoczenia. Gracze  amerykańscy niespecjalnie przejmowali się tym, że w czwartek rozpoczęło się referendum niepodległościowe w Szkocji. To nie miało wpływu nawet na zachowanie rynków europejsk...

Wtorkowa sesja na Wall Street była niezwykle interesująca. Wydawało się, że rynek nadal powinien być nieco „zawieszony". Gracze czekali na środowe posiedzenie FOMC, więc nie należało oczekiwać dużych zmian indeksów. Tak stało się w Europie. Jednak zachowanie rynku amerykańskiego zaskoczyło....

Środa miała być w USA i nie tylko w USA najważniejszym dniem w tym tygodniu. Zakończyło się bowiem dwudniowe posiedzenie FOMC. Tak jak ma to miejsce co kwartał dowiedzieliśmy się nie tylko, jakie decyzje podjął FOMC - stopy bez zmian, skup aktywów ograniczony o kolejne 10 mld USD do 15 mld/miesiąc (skup zakończy się w ...

W poniedziałek przed sesją w USA nastroje nieznacznie psuły chińskie dane o produkcji przemysłowej w sierpniu. Martwiono się tym, że wzrosła „jedynie" o 6,9 proc. Jednak już w poniedziałek rano pisałem, że reakcja kontraktów na amerykańskie indeksy jest przesadzona (mocno rano spadały). Okazało się, że miałem rację. Eu...