Wtorek był w USA dniem z pustym kalendarium. Nie bardzo wiadomo było, co miało wpłynąć na zachowanie rynków. Najbardziej prawdopodobne było spokojne i nieco korekcyjne zachowanie giełd akcji. Na rynku akcji wzajemnie napędzały się na początek sesji spadki europejskich indeksów z chęcią zrealizowania części zysków na Wall Street. Indeks S&P 500 w końcu europejskiej sesji tracił już około 0,8 proc., ale wtedy byki weszły do gry. Niewiele z tego ataku wyszło, ale i niedźwiedzie nie mogą się czuć wygrane. Indeksy straciły około pół procent, co było tylko niewinną korektą.

GPW rozpoczęła wtorkową sesję znowu inaczej niż inne giełdy. WIG20 spadał, a za nim szedł MWIG40, ale SWIG80 uparcie rósł. Niewykluczone, że indeksom WIG20 i MWIG40 szkodziła informacja zgodnie z którą jedynie jeden procent rozpoczynających pracę zapisywał się do OFE, co skazuje te fundusze na powolne konanie.

Rynek dużych spółek wszedł szybko w fazę marazmu z WIG20 barwiącym się na czerwono w niedalekiej odległości od poziomu neutralnego. MWIG40 i SWIG80 też w okolice takiego poziomu powróciły. Im więcej czasu mijało tym bardziej widać było chęć do prowadzenia indeksów na południe.

Pół godziny po pobudce w USA znowu, podobnie jak w poniedziałek, koszyki podażowe pociągnęły w dół kontrakty na WIG20 i indeks bazowy. W tym samym czasie na giełdach europejskich indeksy nadal trzymały się blisko poziomu neutralnego. Jak widać wcześnie rozpoczęły się rozgrywki przed datą wygasania marcowej linii kontraktów (20. marca).

Przecena WIG20 nie miała z początku wielkiego wpływu na MWIG40 i SWIG80 (chociaż indeksy lekko spadały). Potem jednak i te indeksy zaczęły się powoli osuwać, ale nie było to nic poważnego – niegroźna korekta na wykupionym rynku. Za to na WIG20 pojawił się sygnał sprzedaży.

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.