Powrót do strony głównej

W USA na  czwartkową sesję  spory  wpływ  miała  geopolityka. Rano  dowiedzieliśmy  się, że (jak  można było oczekiwać)  rozmowy  Eurogrupy z Grecją zakończyły się  bez  porozumienia, ale dyskusja była „owocna", a dalszy jej  ciąg  będzie miał miejsce już  w poniedziałek. To była według mnie neutralna informacja. Wiecz...

Wtorek w USA był kolejnym dniem w tym, pozbawionym większych raportów makro, tygodniu. Odbywał się też szczyt G-20, ale to rzadko kiedy ma większy wpływ na zachowanie rynków. Tak było i tym razem. Agencja AFP pisze, że zarówno sprawa cen ropy jak i sposób podejścia do Grecji i jej żądań podzieliły uczestników szczytu. ...

W USA sesja piątkową rozpoczęła się już po opublikowaniu miesięcznego raportu z rynku pracy. Okazał się być po prostu doskonały,. co zostało przyjęta z mieszanymi uczuciami. O tym poniżej. Dowiedzieliśmy się, że w styczniu gospodarka amerykańska stworzyła 257 tys. miejsc pracy (oczekiwano 234 tys.). W sektorze prywatny...

W USA  w  poniedziałek w kalendarium  nie  było  żadnych  danych  makro. Amerykanie  zmuszeni  zostali  do spoglądania  poza swój rynek. Duży spadek eksportu i importu w Chinach nastrojów poprawić nie mógł. Europejskie obawy o sytuację w Grecji i na Ukrainie przeceniały indeksy w Europie, co też (delikatnie) szkodziło ...

W USA w czwartek niewiele było czynników, które mogły poruszyć Wall Street. Opublikowano kilka raportów makro (o tym niżej), ale niespecjalnie to mogło wpłynąć na nastroje. Niewątpliwie pomagało to, że mocno rósł kurs EUR/USD – im słabszy dolar tym lepiej dla gospodarki USA....