Nastroje na globalnych rynkach akcji okazały się bardziej mieszane, niż można było się spodziewać po opublikowanym raporcie NVIDII. Na rynkach europejskich obserwowaliśmy umocnienie się najważniejszych indeksów. Najsilniej zyskiwały: DAX (+0,63%), IBEX (+0,63%) oraz FTSE MiB (+0,62%). Pomimo słabej końcówki, na plusie zamknęła się również giełda w Paryżu, gdzie CAC 40 wzrósł o 0,34%. Przeważający popyt na otwarciu widoczny był w Zurychu, jednak nie utrzymał się on długo – ostatecznie SMI zakończył dzień na lekkim plusie (+0,10%). Wyprzedaż w ostatniej godzinie handlu dotknęła także Londyn, ale mimo to FTSE 100 zamknął się nad kreską, rosnąc o 0,21%. Paneuropejski STOXX umocnił się o 0,40%.

Warszawskie indeksy otworzyły się wyraźnie powyżej poziomów zamknięcia, jednak taki stan nie utrzymał się długo. Przewaga sprzedających na polskim rynku była widoczna od początku notowań. Najsilniej zyskiwały małe spółki – sWIG80 wzrósł o 0,38%. Indeks średnich spółek, mWIG40, umocnił się w nieco mniejszym stopniu (+0,30%) – najsilniej zyskiwała energetyka: Enea (+4,27%) oraz Tauron (+4,25%). Indeks największych spółek, WIG20, wzrósł nieznacznie o 0,04% – wśród najmocniejszych komponentów znalazły się PZU (+3,59%) oraz PGE (+2,21%). Indeks szerokiego rynku WIG, kończy sesję na lekkim plusie (+0,13%).

Bez wątpienia dużym zaskoczeniem było to, co obserwowaliśmy za oceanem. Pomimo bardzo silnego raportu NVIDII – będącej barometrem dla całego rynku – najważniejsze indeksy traciły na wartości. Takie zachowanie jest niespodziewane i może być sygnałem czegoś głębszego. Na indeksie szerokiego rynku S&P 500, mimo dobrego otwarcia, pojawiła się fala podaży, która doprowadziła do końcowego osłabienia o 1,56%. Podobny przebieg miała sesja na indeksie technologicznym Nasdaq Composite, który zakończył dzień spadkiem o 2,15%. Silnie przeceniały się m.in.: AMD (-7,87%), Palantir (-5,86%), MicroStrategy (-5,33%) oraz sama Nvidia (-3,15%). Indeks małych i średnich spółek, Russell 2000, stracił 1,82%. Wyraźne spadki dotknęły również spółki z sektora komputerów kwantowych: D-Wave (-12,63%), IONQ (-12,32%) oraz Quantum Computing Inc. (-11,33%).

Na godzinę przed otwarciem notowań w Europie obserwujemy silną wyprzedaż na azjatyckich parkietach. Największym przegranym okazuje się KOSPI, który po otwarciu z dużą luką podażową zdążył osłabić się o 3,78%. Tracą również chińskie indeksy: Shanghai Composite (-2,35%) oraz Hang Seng (-1,90%). Kupujący próbują ratować sytuację na rynku indyjskim, gdzie przecena jest umiarkowana – Sensex traci 0,34%, a Nifty 0,23%. Przewaga podaży widoczna jest także w Japonii – indeks Nikkei 225 osłabia się o 2,40%.

Wczoraj po południu poznaliśmy dane z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Chodzi o dane wrześniowe, których publikacja została opóźniona przez trwający ponad sześć tygodni rządowy „shutdown”. Stopa bezrobocia wyniosła 4,4% wobec prognozowanych 4,3%. Liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym („non-farm payrolls”) wzrosła o 119 tys. względem poprzedniego miesiąca. W godzinach porannych obserwujemy wyprzedaż na metalach szlachetnych – złoto traci 1,06%, a srebro 2,42%. Przecenie ulega również Bitcoin, który testuje poziom 85 000 USD.

Michał Poleszczuk

Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.