Piątkowa sesja przebiegła w Europie nadzwyczaj spokojnie. Większość indeksów na kontynencie otworzyła się na plusach, ale gdy stawało się coraz bardziej jasne, że USA nie wygenerują w pierwszych godinach handlu większego impulsu, niemal wszystkie osunęły się pod kreskę. O 0,09% rosło FTSE MiB, FTSE100, DAX, CAC40 i IBEX zanotowały przecenę z przedziału -0,1%/-0,2%. 0,53% stracił Stoxx 600, obciążony m.in. przez Novo Nordisk (-3,89%). Duńska spółka, najcenniejsza na kontynencie, największa pewnie gwiazda pierwszej połowy roku, zakończy go zapewne bardzo skromnym wzrostem – jest to efekt rosnącej presji ze strony Eli Lilly, ale przede wszystkim problemów z zaspokojeniem popytu na Ozempic i Wegovy.
WIG20 spadł o 0,16%, sWIG80 o 0,11%, a mWIG40 wzrósł o 0,03%. Bardzo aktywny, niestety z przewagą podaży, był handel na CD Projekt (-3,87%), na którego walorach obróciły się 202 mln zł. Poza tym zmienność spółek głównego indeksu była bardzo niewielka – najsilniej rosnące w głównym indeksie PGE drożało o 1,54%, najsilniej spadające poza CDR Dino traciło 1,08%. W drugim szeregu pozytywnie wyróżniała się Enea (+4,00%).
S&P500 zamknęło się w piątek neutralnie, NASDAQ zyskał 0,12%. Dzień zapowiadał się lepiej dzięki Broadcomowi (+24,43%), który dołączył do grona spółek o kapitalizacji przekraczającej bilion dolarów po prognozach boomu popytowego na chipy firmy w 2025 r. i ciągnął za sobą sektor półprzewodników. O 4,34% drożała także Tesla, o 3,92% Palantir, który 23.12 dołączy wraz z MicroStrategy (i mniej kontrowersyjnym Axonem) do NASDAQ100, zastępując m.in. poprzednią gwiazdę hossy, Super Micro Computer (-3,90%). Spadało 340 spółek głównego indeksu, dość wyraźnie m.in. nVIDIA (-2,25%) i Alphabet (-1,16%).
W godzinach porannych tracą akcje azjatyckie, wiedzione w dół przez notujący procentową przecenę Hang Seng. Jest to przede wszystkim efekt bardzo słabych danych z Chin – sprzedaż detaliczna wzrosła tam w maju o 3,0% r/r, podczas gdy spodziewano się 5,0% r/r. Można się spodziewać, że słabość chińskiego konsumenta przełoży się też na notowania w Europie, scenariuszem bazowym na otwarcie są niewielkie minusy. Do listy potencjalnych problemów można doliczyć obniżkę ratingu Francji ze strony Moody’s. Nie do końca w tej kategorii widzimy głosowanie nad wotum zaufania dla Olafa Scholza, które niemal na pewno zakończy się jego porażką i przedterminowymi wyborami w lutym. One z kolei mogą potencjalnie przynieść stabilniejszy rząd, w którym dominować będzie chadecja (AfD powalczy o 20% poparcia, ale CDU/CSU cały czas wykluczają koalicję z tym ugrupowaniem). Dzisiejszy dzień będzie dość wyjątkowo jak na poniedziałek obfitował w dane, przede wszystkim PMI z Europy i USA, które wraz z jutrzejszą publikacją sprzedaży detalicznej zza oceanu urozmaicą oczekiwanie na środowe posiedzenie FOMC. Apetyt na ryzyko wciąż pozostaje silny, ale chwilowo widać go głównie w notowaniach kryptowalut – bitcoin osiągnął nowe szczyty, jego cena przekracza 105 tys. USD.
Kamil Cisowski
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.