Powrót do strony głównej

Pomimo generalnie pozytywnego przebiegu czwartkowej sesji na rynkach europejskich, okazała się ona na nich dość zróżnicowana. Najsłabsze spośród głównych indeksów FTSE100 rosło zaledwie o 0,21%, najsilniejsze FTSE MiB o 1,32%. Wynikami ponownie rozczarował SAP, ale reakcja rynku była nadzwyczaj łagodna. Pozytywnie przyjęto natomiast raport LVMH – najważniejszy na świecie producent dóbr luksusowych zwiększył w całym roku przychody o 23%. Dużego wpływu na zachowanie rynku nie miały dane z USA, które okazały się w całości lepsze od oczekiwań. Wzrost PKB w 4Q2022 wyniósł wstępnie 2,9% k/k saar (prognozy: 2,6% k/k saar), zamówienia na dobra trwałe wzrosły o 5,6% m/m (prognozy: 2,4% m/m), a liczba nowych wniosków o zasiłek spadła w ubiegłym tygodniu ze 192 tys. do 186 tys., podczas gdy spodziewano się jej wzrostu do 203 tys.

WIG20 wzrósł w czwartek o 1,35%, mWIG40 o 0,79%, a sWIG80 o 0,34%. Nsa plusie zamknęły się wszystkie spółki głównego indeksu. Banki wprawdzie odrabiały niewielką część środowych strat, ale wciąż pozostawały słabsze niż szeroki rynek. Motorami wzrostów były Dino (+2,93%) i Allegro (+3,20%).

Po dwóch dniach zawahania kolejną świetną sesję odnotowało Wall Street. S&P500 wzrosło o 1,10%, a NASDAQ o 1,76%. Absolutnym bohaterem dnia była Tesla, która prawie dwukrotnie powiększyła zwyżki z handlu posesyjnego, drożejąc o 10,97%. Spółka jest już o 30% droższa niż na początku roku. Obraz po zamknięciu nie wyglądał już tak różnowo dla technologii. Intel tracił 9,74% po tym jak spółka zaprezentowała, jak to określił Gloomberg, „jedne z najbardziej ponurych prognoz w historii”, w których zakłada, że erozja marż będzie kontynuowana, spółka poniesie ponownei stratę w 1Q2023, a przychody mogą powrócić do okolic z początków ubiegłej dekady. Już w 4Q2022 były najniższe od 2016 r. Spółka ma oczywiście od lat poważne problemy, wystarczy nadmienić, że zysk operacyjny ze sprzedaży procesorów do PC spadł o 82% r/r, ale jej wyniki będą z pewnością ciążyły dziś ważniejszym konkurentom – AMD i nVIDIi.

W godzinach porannych rynki azjatyckie notują lekkie wzrosty z jednym znaczącym wyjątkiem – Sensex spada o 1,6%. Na początku roku rozpoczęliśmy nastawienie do akcji indyjskich na negatywne z uwagi na niezwykle wysokie wyceny wskaźnikowe, na które niebagatelny wpływ miało imperium G. Adani’ego, w teorii jednego z najbogatszych ludzi na świecie. Po wydaniu trzy dni temu przez Hindenburg Research raportu określającego je jako „największe oszustwo w historii” ceny drastycznie przelewarowanych spółek magnata zaczynają implodować – niektóre z nich tanieją dziś po około 20%, a najważniejsza 10%. Sprawa ma zasięg wystarczający, by poważnie zachwiać notowaniami akcji indyjskich w tym roku i uczynić Bombaj najsłabszym z głównych rynków wschodzących.

Notowania kontraktów futures sugerują, że rynek amerykański, w szczególności technologia, znajdzie się dzisiaj pod presją, ale spodziewamy się, że otwarcie w Polsce i Europie będzie miało miejsce w okolicy poziomów neutralnych lub na lekkich plusach. Dzisiejszy handel zostanie w dużej mierze zdeterminowany odczytem Core PCE w USA (preferowana miara inflacji Fed), wpływ na rynek może mieć także raport Uniwersytetu Michigan i publikowane w jego ramach, a śledzone od jakiegoś czasu z uwagą, oczekiwania inflacyjne. Przed sesją w USA wyniki poda m.in. Chevron.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.