Powrót do strony głównej

Wtorek również w USA był dniem indeksów PMI (dane wstępne). Indeks dla sektora przemysłowego Chin spadł mocniej niż oczekiwano (poniżej 50 pkt.), ale indeksy europejskie były lepsze od oczekiwań, co poprawiło nastroje (razem ze słabszym euro) na europejskich giełdach.

W Stanach opublikowany został tylko indeks PMI tylko dla sektora przemysłowego. Oczekiwano spadku z 55,1 pkt. na 54,9 pkt., a w rzeczywistości było to 55,3 pkt. Dowiedzieliśmy się też, że inflacja CPI zapewne nadal była niska, chociaż wyższa od europejskiej. W stosunku miesięcznym wzrosła o 0,2 proc., a rocznym spadła o 0,1 proc. (oczekiwano odpowiednio 0,2 proc. i – 0,1 proc.). Mocniej wzrosła inflacja bazowa – o 1,7 proc. r/r.

Dane z rynku nieruchomości (indeks cen FHFA i sprzedaż nowych domów) od dawna nie mają wpływu na zachowanie rynków finansowych, ale odnotujmy, że indeks cen wzrósł o 0,3 proc. m/m, a sprzedaż domów wzrosła o 7,8 proc. Oczekiwano spadku, a poprzednie dane zweryfikowano w górę o 4 proc., z czego wynika, że dane były doskonałe.

Rynek akcji rozpoczął dzień od niewielkiego spadku indeksów, który szybko zamienił się na niewielki wzrost, a potem w stabilizację na neutralnym poziomie. W drugiej połowie sesji indeksy zaczęły się osuwać, ale nie widać było w tym osuwaniu wielkiego nacisku podaży. Mimo wszystko dzień zakończył się nieco większym niż półprocentowym spadkiem. Nie jest to na razie nic innego jak niegroźna korekta.

GPW rozpoczęła wtorkowa sesję od niewielkiego spadku WIG20, ale publikowane w Eurolandzie dane makro pomagając indeksom w Niemczech i we Francji pomogły tez GPW. WIG20 wrócił do poziomu neutralnego, ale MWIG40 i SWIG80 nadal nieco traciły. Po tym powrocie indeksy zaczęły się powoli osuwać, ale przed rozpoczęciem sesji w USA WIG20 wrócił do poziomu neutralnego. Tam stał nie reagując na początek sesji w USA i poprawę nastrojów na innych, europejskich giełdach.

Na 1,5 godziny przed końcem sesji podaż zaatakowała i WIG20 załamał się. Zewnętrznego powodu takiego załamania nie było. Był wewnętrzny. W swoim komunikacie KNF poinformował, że banki znacząco zaangażowane w kredyty walutowe otrzymają w kwietniu indywidualne zalecenia w sprawie niewypłacania dywidendy za 2014 rok. Zalecenie będzie obowiązywało „do czasu zakończenia procedury związanej z nałożeniem na banki istotnie zaangażowane w kredyty walutowe indywidualnych domiarów kapitałowych".

O sile naszego rynku świadczyło jednak to, że mimo wykupienia oscylatorów i szkodliwego wpływu komunikatu KNF na kursy akcji zaangażowanych w kredyty frankowe banki WIG20 wrócił praktycznie do poziomu neutralnego i tam dzień zakończył.

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.