Powrót do strony głównej

  Wtorek był w USA kolejnym dniem z pustawym kalendarium. Nikogo nie poruszyły dane o styczniowych zapasach w amerykańskich hurtowniach (wzrosły o 0,3 proc. m/m, oczekiwano 0 proc.). Uwaga skupiona była przede wszystkim na rynku walutowym. Już w nocy azjatyccy inwestorzy zaczęli umacniać dolara, co przełożyło się rano ...

W USA poniedziałek był (tak jak i w Europie) dniem z pustawym kalendarium. Liczyły się tylko nastroje i informacje spoza rynków. Nie było ich wiele. Właściwie prawie ich nie było. Na rynku akcji indeks S&P 500 w piątek dotarł do poziomu jedynie o pół procent odległego od średniej 50. sesyjnej. Po trzech spadkowych sesj...

W USA kontynuacja europejskiej hossy nie robiła już w środę na graczach większego wrażenia. Podobnie było w czwartek. Nadal jednak mocny dolar mógł psuć nastroje. W czwartek odbyły się posiedzenia Banku Anglii i ECB. Nie oczekiwano zmiany stóp procentowych i rzeczywiście się nie zmieniły. Mario Draghi, prezes ECB, podc...

W USA,  tak  jak i na  giełdach  europejskich, reagowano  na miesięczny  raport z  amerykańskiego rynku pracy. Jego  wpływ  na  rynek akcji jest  najczęściej  nieduży, ale czasem mocno reaguje rynek walutowy. Zanosiło się, że i tym razem będzie podobnie, ale tym razem rynek akcji też mocniej zareagował....

W środę w USA zachowanie rynku akcji było pod baczną obserwacją. Sesja mogła dostarczyć odpowiedzi, czy na rynku akcji idzie ku większej (dłuższej) korekcie, czy rynek nadal będzie w byczym nastroju. Pomóc mogły nieco publikowane w środę dane makro. Okazało się, że były za dobre - potężne umocnienie dolara dało impuls ...