Powrót do strony głównej

W USA kończyliśmy tydzień raportem z amerykańskiego rynku pracy, na który rynki finansowe zawsze bardzo czekają, jako że polityka Fed w dużym stopniu zależy od tego, co dzieje się na amerykańskim rynku pracy....

Wall Street musiała w czwartek zadecydować, czy kontynuuje zwyżkę indeksów, co zwiększałoby prawdopodobieństwo zakończenia korekty, czy może czeka na piątkowy raport z rynku pracy. Bykom sprzyjało to, że nie działała giełda w Chinach (czwartek i piątek) oraz pomagały duże zwyżki indeksów na europejskich giełdach....

Na Wall Street  inwestorzy  też,  podobnie jak w Europie, wpatrywali  się w publikowane indeksy PMI pokazujące jak rozwija się gospodarka danego kraju. Te europejskie nie miały większego znaczenia, bo nie odbiegały od prognoz, a dla Niemiec i całej strefy euro były większe od krytycznego poziomu 50 pkt....

W USA po wtorkowej, trzyprocentowej przecenie, w środę od rana zapowiadało się odbicie indeksów. Nieznacznie pomagać mogło to, że w czwartek i piątek giełdy chińskie nie będą pracowały (oficjalnie z powodu uhonorowania zakończenia II Wojny Światowej). Poza tym Chiny postanowiły zwiększyć kontrolę przepływu kapitałów, ż...

W USA w poniedziałek zagadką było to jak rynki zareagują na sobotnie wystąpienie Stanleya Fischera, zastępcy szefowej Fed, na sympozjum w Jackson Hole po sympozjum, podczas telewizyjnego wywiadu. W Azji i w Europie te wypowiedzi zostały odczytane tak jak pisałem, że mogą zostać odebrane: chińskie problemy gospodarcze n...