Powrót do strony głównej

W piątek byki w USA miały tylko jeden cel: przepchnąć indeksy przez średnie 50-sesyjne. Wiele czynników im sprzyjało, ale to, że w poniedziałek sesji w USA nie ma (Memory Day) zmniejszało aktywność graczy. Bykom pomagały częściowo dane makro, a w sytuacji, kiedy złe dane są lekceważone, dobre traktowane są jak dar z ni...

W USA czwartkowa sesja pokazała dobitnie, że dla graczy na rynku akcji liczy się tylko technika, a fundamenty mają oni w głębokiej pogardzie. Niby nic nowego, ale warto od czasu do czasu o tym wspomnieć, żeby „fundamentaliści” spuścili wzrok. W czwartek wiele czynników sprzyjało niedźwiedziom. Bykom pomagał...

Amerykańskie byki miały we wtorek bardzo poważne zadanie. Musiały walczyć o zanegowanie poniedziałkowego sygnału sprzedaży, którym było wyłamanie indeksów dołem z formacji klina wznoszącego. Jak się okazało, zadanie nie było proste, mimo że napływające na rynek dane w większości pomagały bykom....

Amerykanie dostali w środę kolejną szansę na zmianę niedźwiedziego obrazu rynku akcji i robili wszystko, żeby ją wykorzystać. Dane makro (te istotne) były słabe. Kwietniowe zamówienia na dobra trwałego użytku, po dużym wzroście w marcu, spadły i to o niewiele mniej. Zanurkowały o 3,6 proc. m/m, a co gorsze zamówienie b...

Niewiele da  się powiedzieć o  tym, co działo się w poniedziałek na amerykańskich rynkach finansowych. Kalendarium  było całkowicie puste, więc  koncentrowano się  na wieściach spoza USA.  Podczas weekendu pojawiły się informacje, które negatywnie wpływały na rynek. Wybuch wulkanu na Islandii (to akurat mniej istotne ...