Powrót do strony głównej

W piątek  wszyscy  inwestorzy czekali na  miesięczny,  marcowy raport z amerykańskiego rynku pracy. W USA gracze mieli tę  przewagę nad  Europejczykami, że dane zostały opublikowane na godzinę przed  rozpoczęciem sesji. To dawało czas na spokojne ich przemyślenie i podjęcie decyzji....

W USA „bycze" zachowanie zachodnioeuropejskich giełd akcji (zachodnioeuropejskich, bo GPW zachowała się fatalnie) nie miało  większego  znaczenia. Wypowiedzi  Mario  Draghiego,  szefa ECB, miały wpływ na rynek walutowy, co mogło szkodzić amerykańskim eksporterom (mocny dolar im szkodzi)....

We wtorek był początek miesiąca i kwartału. Na Wall Street tak jak i na giełdach europejskich jest to często okres korzystny dla byków – fundusze dostają nowe pieniądze. Początek sesji sygnalizował, że byki nadal trzymają kierownicę. Podobnie było na giełdach we Francji i w Niemczech...

W USA w środę, po czwartkowym rekordzie indeksu S&P 500, rynki miały do wyboru – kontynuację zwyżki albo odpoczynek. Od początku zdecydowanie nie zanosiło się bowiem na przecenę.Opublikowane w środę dane makro były korzystne dla byków. Raport ADP o zmianie w marcu zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym pokazał,...

Poniedziałek był ostatnim dniem miesiąca i kwartału, co teoretycznie powinno w USA pomagać bykom. W Europie też powinno pomagać, a jednak giełdy we Francji i w Niemczech zakończyły dzień spadkami. W geopolityce też nic złego się nie wydarzyło. Można wręcz powiedzieć, że napięcie spadło. Rozmowy Kerry – Ławrow nie zakoń...