Powrót do strony głównej

Wtorkowa sesja przebiegła w Europie w dość dobrych nastrojach, choć napływające dane PMI pozostawiały wiele do życzenia. Pozytywne było jedno – niemiecki wskaźnik dla sektora usługowego wzrósł nieoczekiwanie z 49,3 pkt. do 52,5 pkt. Uważniej obserwowane dane dla przemysłu były jednak słabe (spadek z 48,8 pkt. do 48,5 pkt. przy prognozach wzrostu do 50,0 pkt.), we Francji zobaczyliśmy spadki z 50,4 pkt. do 48,1 pkt. w przemyśle oraz z 49,8 pkt. do 48,9 pkt. w usługach, w Wielkiej Brytanii z 47,0 pkt. do 46,2 pkt. w przemyśle oraz z 54,2 pkt. do 51,9 pkt. w usługach. Większej reakcji nie było ani na poziomie EURUSD, który pozostaje w okolicy 1,18 ani na giełdach – główne notowały stopy zwrotu od -0,04% (FTSE100) do 0,54% (CAC40). O 3,20% drożało LVMH, o 3,51% L’Oreal, zyskiwała też technologia i banki, słabo radziła sobie natomiast ochrona zdrowia. W pierwszej połowie dalej szalały metale szlachetne, złoto chwilowo naruszyło poziom 3790 $/ou, by potem jednak się skorygować. Rano wiele wskazuje, że możemy jednak zobaczyć kolejny atak na szczyty, wspierany przez konfrontacyjne przemówienie prezydenta Trumpa w ONZ.

WIG20 wzrósł o 0,61%, mWIG40 o 0,48%, o 0,38% spadał natomiast tym razem sWIG80. Zbliżoną do wszystkich pozostałych spółek pozytywną kontrybucję do głównego indeksu wnosił Orlen (+3,34%), wysoka zmienność utrzymuje się na CD Projekcie (-1,93%), który wymazał wzrosty z poniedziałku i zamykał tabelę. W drugim szeregu wzrosty powyżej 5% notowały PEP i Assecosee, ale zwyżka to przede wszystkim zasługa Millenium (+2,89%) i Tauronu (+2,36%), które razem zrównoważyły efekt spadku Asseco o 3,33%.

Sesja w USA rozpoczynała się „jak zwykle”, ale później nastroje się nieco schłodziły, S&P500 straciło finalnie 0,55%, a NASDAQ 0,95%. Spośród sektorów rosła silnie tylko energetyka (+1,71%), najgorzej wyglądały dobra dyskrecjonalne (-1,44%) i technologia (-1,14%). Wygląda na to, że rynek po namyśle jednak doszedł do wniosku, że ogłoszona inwestycja nVIDII w OpenAI nie jest aż takim powodem do euforii, jak stwierdzono początkowo – akcje spółki spadały o 2,82%. Pod presją ponownie znalazł się Amazon (-3,04%), który uznawany jest za główną ofiarę tematu wiz H1-B, 4,36% traciło Oracle.

W godzinach porannych rosną giełdy chińskie, wiedzione w górę przez Alibabę, która właśnie ogłosiła wzrost wydatków na AI powyżej 50 mld USD planowanych wcześniej w ciągu najbliższych 3 lat (siedmioprocentowe zwyżki z tego powodu są naszym zdaniem sygnałem ostrzegawczym). Po dwuprocentowym wzroście wywołanym zaostrzeniem retoryki wobec Rosji przez prezydenta Trumpa stabilizują się ceny ropy, efekty zgromadzenia ONZ mogą być dziś jednak widoczne w zachowaniu spółek zbrojeniowych. Sesja rozpocznie się dziś zapewne bez wyraźnego kierunku, choć kontrakty na indeksy amerykańskie lekko rosną, Europa będzie musiała odreagować wczorajsze spadki w USA. W kalendarzu makro jedynymi w miarę istotnymi danymi będą niemieckie Ifo oraz sprzedaż nowych domów w USA.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.