Powrót do strony głównej

W związku z kombinacją czynników globalnych, takich jak polityka celna Stanów Zjednoczonych, oraz lokalnych, m.in. wyników spółek, wszystkie istotne europejskie parkiety w piątek traciły na wartości. Największym przegranym okazał się parkiet paryski, który po sesji charakteryzującej się wyraźnym trendem spadkowym osłabił się o 2,91%. Równie słabo z presją podażową poradził sobie niemiecki DAX, który – ciągnięty w dół przez spółki takie jak Daimler Truck Holding (-8,71%), Siemens AG (-5,31%) czy Porsche AG (-4,77%) – finalnie spadł o 2,66%. Silnie osłabił się również paneuropejski STOXX, głównie za sprawą banków i branży farmaceutycznej. Pomimo próby odbicia w końcowym etapie notowań pod kreską zamknęła się także giełda włoska (-2,55%). W ślad za słabymi nastrojami na innych europejskich rynkach wyraźnie osłabił się również IBEX 35, który stracił 1,88% – był to jeden z największych spadków tego indeksu w tym roku. Silnie tracił także Banco Santander (-4,52%). Poniżej jednego procenta osłabiły się natomiast szwajcarski SMI (-0,80%) oraz londyński FTSE 100 (-0,70%).

Spadkom w Europie nie oparła się również Warszawa, gdzie wyraźnie traciły wszystkie indeksy. Największym przegranym okazał się WIG20, który po silnej wyprzedaży w początkowym etapie notowań finalnie zamknął się niżej o 2,22%. Spadki objęły wszystkie komponenty indeksu, a najmocniej traciły: Budimex (-4,83%), Santander Bank Polska (-4,59%) oraz Dino (-4,23%). Podobną dynamikę zanotował indeks szerokiego rynku WIG, który spadł o 2,04% – wśród najsłabszych spółek znalazły się m.in. XTB (-6,58%) oraz Synektik (-4,94%). Wyraźna podaż przeważała również na mWIG40, który – po sesji z dominującym trendem bocznym – zakończył dzień spadkiem o 1,80%. Pod presją znalazł się także indeks małych spółek sWIG80, który mimo próby odbicia zamknął się niżej o ponad jeden procent.

Zawirowania polityczne oraz słabe dane z rynku pracy przełożyły się na silne osłabienie amerykańskich indeksów. Najmocniej tracił technologiczny Nasdaq Composite, na którym wyprzedaż rozpoczęła się już w pierwszej godzinie handlu. Spadek indeksu o 2,22% był jego największym od kwietnia. Silnie tracił także Amazon (-8,27%) po publikacji słabszych od oczekiwań wyników – rozczarowały zarówno AWS, jak i prognozy dla segmentu e-commerce. Główny amerykański indeks S&P 500 zakończył dzień spadkiem o 1,60%. Silnej przecenie uległ również indeks małych i średnich spółek Russell 2000, głównie za sprawą osłabienia w sektorach ochrony zdrowia i nieruchomości. Przemysłowy Dow Jones w piątek spadł o 1,23%.

Na półtorej godziny przed startem notowań w Europie rynki azjatyckie wykazują mieszane nastroje. Większość azjatyckich parkietów świeci na zielono, a wzrostom przewodzi Hang Seng (+0,72%). Umocnienie głównych indeksów widoczne jest również w Chinach, gdzie od początku sesji indeks giełdy w Szanghaju zyskał 0,22%. Niewielkie wzrosty notowane są także w Indiach, gdzie najważniejszy indeks zyskuje 0,11%. Silne spadki obserwujemy natomiast w Japonii – główny indeks Nikkei (NKX) traci już 1,54%.

Prezydent Donald Trump ogłosił dymisję komisarz Biura Statystyki Pracy po publikacji słabego raportu o zatrudnieniu, co przełożyło się na wzrost niepewności na rynkach. Wraz ze słabymi danymi z amerykańskiego rynku pracy i rosnącymi obawami o recesję, indeks strachu VIX utrzymuje się na podwyższonym poziomie. Kontrakty futures na europejskie i amerykańskie indeksy są na plusie, wskazując na możliwe pozytywne otwarcie sesji.

Michał Poleszczuk 

Analityk w Zespole Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.