Środowa sesja w Europie ponownie miała raczej spadkowy charakter, spośród głównych indeksów na plusie zamknął się tylko IBEX (+0,27%). Korekty pozostałych nie były wielkie, najsłabsze FTSE100 spadło o 0,58%, najlepiej zachowujące się FTSE MiB o 0,10%, co nie zmienia faktu, że październikowe wzrosty zaczynają się niebezpiecznie kurczyć. Kurs EURUSD wyznaczył wczoraj nowe dołki, rano notowany jest w okolicy 1,0790, co sprawia, że sytuacja na rynku walutowym wydaje się coraz bardziej niepewna. Jej najważniejszym symptomem jest bardzo gwałtowny wczorajszy wzrost kursu USDJPY, który wywołał już próbę werbalnej interwencji japońskiego ministra finansów, Katsunobu Kato. Trwające od początku miesiąca niemal nieprzerwane wzrosty dolara umacniają nas w tezie, że pomimo naszych obiekcji co do wycen, amerykański rynek akcji będzie się w 4Q2024 zachowywał lepiej niż pozostałe.
WIG20 wzrósł w piątek o 0,26%, mWIG40 o 0,02%, a sWIG80 spadł o 0,23%. O 3,37% spadał KGHM, co odpowiadało mniej więcej przecenie srebra, ale nieco zaskakiwało w kontekście zaledwie procentowych spadków miedzi. Negatywne kontrybucje pozostałych ośmiu spółek głównego indeksu, które się przeceniały, nie były jednak wielkie i wzrosty „wielkiej trójcy” sektora finansowego wystarczyły, żeby WIG20 zamknął się powyżej poziomu neutralnego – Pekao zyskało 1,99%, PZU 1,50%, a PKO 1,04%. Wśród średnich spółek bardzo zły wtorek odreagowywały lekko CCC (+1,59%) i ING (+0,58%), problemem były natomiast InterCars (-2,54%) i Benefit (-3,18%).
S&P500 spadło w środę o 0,92%, a NASDAQ 1,60%. Przecena nie była raczej efektem publikowanych przed sesją raportów, dobrze wyglądało szczególnie AT&T (+4,60%). Wiele wskazuje, że ujrzeliśmy po prostu lekkie echo zwyczajowej przedwyborczej zmienności. Bloomberg wprawdzie dalej twierdzi, że wyścig wyborczy w USA będzie „nadzwyczaj wyrównany”, ale już nawet WSJ pisze rano o tym, że w przeprowadzonym przez gazetę sondażu Trump prowadzi nawet na poziomie „popular vote”. Platformy bukmacherskie dają Harris mniej niż 40% szans na zwycięstwo. Jesteśmy nieco zaskoczeni tym, jak negatywny wpływ prognozowane zwycięstwo Trumpa ma na rynek długu, rentowności obligacji 2-letnich sięgnęły wczoraj niemal 4,10%, a 10-letnich przekroczyły 4,25%.
W godzinach porannych spadają giełdy chińskie, ale na lekkich plusach znajduje się Nikkei. Świetny raport pokazało SK Hynix, koreański producent pamięci używanej m.in. przez nVIDIę, który poinfomował o wzroście przychodów o 94% r/r. Rosną kontrakty futures na amerykańskie indeksy, co jest zasługą świetnie przyjętego raportu drożejącej w handlu posesyjnym o 12,08% Tesli. Spółka przełamała passę negatywnych niespodzianek wynikowych (zysk na akcję był wyższy od prognoz o 19,8%), przede wszystkim dzięki imponującemu spadkowi kosztów jednostkowej produkcji aut. Start handlu w Polsce i Europie zapowiada się neutralnie, można mieć natomiast obawy, czy sentymentu nie zepsują szybko wskazania PMI, które mają potencjał, by spowodować dalsze osłabienie euro i złotego i wzmocnić obawy o stagnację w europejskiej gospodarce. Analogiczne dane jak dla Niemiec, Francji i całej strefy euro zobaczymy po południu dla USA.
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.