Powrót do strony głównej

Wtorkowa sesja zgodnie z oczekiwaniami nie dostarczyła w Europie wielu emocji. Po ujemnym otwarciu giełdy podjęły próbę wyjścia na poziomy dodatnie, ale nie przetrwała ona nawet godziny. Przed południem dominowały spadki, później w końcu zobaczyliśmy ruch w górę, ale jego skala była bardzo skromna. Dzień skończył się symbolicznymi wzrostami Stoxx 600 (0,09%) oraz CAC40 (0,06%) oraz równie niewielkimi spadkami pozostałych głównych indeksów – najsłabsze FTSE MiB traciło 0,14%.

Wyraźny oddech po wzrostach wzięła Warszawa, która korygowała się wyraźniej, choć przy bardzo niskich obrotach. WIG20 spadł o 0,81%, mWIG40 o 1,37%, a sWIG80 o 0,58%. W głównym indeksie ciążyły Dino (-2,99%), KGHM (-1,51%), Orlen (-1,21%) czy PKO (-1,12%), za słabość średnich spółek odpowiadała większość wagi ciężkiej indeksu (z wyjątkiem Tauronu). Czteroprocentową przecenę notował InterCars, o 2,50% spadało ING, o 2,00% Budimex.

Dzień w USA przebiegł nie bez problemów, szczególnie w sektorze technologicznym, ale ostatecznie nawet NASDAQ (+0,61%) zamknął się wyraźną zwyżką przy wzroście S&P500 o 0,90%, a DJIA o 1,16%. Dość nerwowo było na notowaniach Tesli po informacjach o odejściu pozytywnie ocenianego CFO, ale chęć wymazania piątkowych strat od samego startu sesji była duża, a wzmacniały ją pozytywne raporty wynikowe. Notowania Bershire Hathaway rosły po publikacji o 3,60%, świetny dzień miały spółki mediowe dzięki Warner Bros (+3,58%) i Paramount (+2,94%). Poważnym balastem pozostawało jednak Apple (-1,73%), które jest na dobrej drodze, żeby wymazać całość wzrostów z czerwca i lipca.

W godzinach porannych w Azji rośnie Nikkei, ale silnie spada Hang Seng. Chiński eksport spadł w lipcu o 14,5% r/r, a import o 12,4% r/r. Kontrakty na europejskie i amerykańskie indeksy się korygują, wiele wskazuje, że po wczorajszej chwili wytchnienia powrócimy dziś do spadków. Przeceniać się mogą dziś europejskie banki po wczorajszej niespodziewanej decyzji o wprowadzeniu podatku od ich „nadmiarowych zysków” we Włoszech. Ich słabość zazwyczaj nie sprzyja dobremu zachowaniu Warszawy.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.