Powrót do strony głównej

Wtorkowa sesja w Europie rozpoczęła się od niewielkich wzrostów, wspieranych m.in. dobrą sesją w Azji po danych o chińskim PKB w 1Q2023 (wzrost o 4,5% r/r przy prognozach 4,0% r/r). Słabsze od oczekiwań marcowe dane o produkcji przemysłowej i inwestycjach były kompensowane bardzo mocnym odczytem sprzedaży detalicznej (10,6% r/r vs. prognozy 7,3% r/r). W kolejnych godzinach handlu nastroje stawały się coraz lepsze, nie stanął im na przeszkodzie nawet bardzo słaby odczyt niemieckiego ZEW (4,1 pkt. vs. prognozy 15,5 pkt.), który najprawdopodobniej był mocno zaburzony wzrostem wygaszonych już obaw o kondycję europejskiego sektora bankowego. Lekka korekta rozpoczęła się dopiero przed otwarciem w USA, finalnie głowne indeksy zyskiwały od 0,38% (Stoxx 600, FTSE100) do 0,69% (FTSE MiB).

Wysoki popyt na akcje banków na całym kontynencie przełożył się także na wzrost WIG_Banki o 1,95%, który stał u podstaw zwyżki WIG20 o 1,88%, a mWIG40 o 0,49%. Słabiej zachowywały się wczoraj małe spółki – sWIG80 spadł o 0,32%. U podstaw różnicy w zachowaniu indeksów dużych i średnich stał KGHM, który zareagował na pozytywne informacje wokół Sierra Gorda (kwestie opodatkowania wydobycia w Chile, zadeklarowane przez ministra Sasina zainteresowanie spółki wydobyciem litu w tym państwie) wzrostem o 5,49%. WIG20 wzrósł w kwietniu już o 7,87% i wszystko wskazuje, że będzie to pierwszy od grudnia miesiąc, gdy główny indeks GPW będzie wyraźnie wyróżniał się na tle zagranicy.

Szczególnie dobrze Warszawa wygląda w tym miesiącu na tle USA, gdzie S&P500 wzrosło wczoraj o 0,09%, a NASDAQ spadł o 0,04%. Pomimo otwarcia sesji przewagę bardzo szybko zyskała podaż, po ruchu spadkowym w ciągu pierwszych dwóch godzin handlu S&P500 walczyło tylko o powrót nad kreskę. Na przeszkodzie do wzrostów stanęły m.in. nienajlepsze wyniki Goldman Sachs – akcje banku traciły 1,70%, przede wszystkim za sprawą zaskakującego spadku przychodów z handlu obligacjami o 17% r/r. Lepiej prezentował się Bank of America, ale również trudno było tu mówić o wielkich pozytywnych zaskoczeniach. Jak zwykle, nie pomagał również J. Bullard, który stwierdził w wywiadzie dla Reutersa, że chciałby jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych. Inny dość jastrzębi członek FOMC, R. Bostic, opowiedział się za wstrzymaniem cyklu po maju, należy jednak pamiętać, że żaden z nich nie ma w tym roku prawa głosu.

W godzinach porannych lekko spada większość rynków azjatyckich, na minusach znajdują się notowania kontraktów na europejskie i amerykańskie indeksy. Dzień zapewne rozpocznie się w Polsce i Europie lekko poniżej poziomów neutralnych, na co wpływ mają m.in. słabe wyniki Netflixa. Gigant streamingu pozyskał w 1Q2023 tylko 1,75 mln nowych subskrybentów (oczekiwano 2,41 mln), ale m.in. za sprawą podniesienia prognoz FCFF zdołał w handlu posesyjnym wymazać prawie całość strat, które bezpośrednio po raporcie sięgały 12%. Sesja zapowiada się raczej spokojnie, w kalendarzu brakuje istotnych danych poza finalnym poziomem CPI w strefie euro (prawdopodobnie 6,9% r/r), wieczorem opublikowana zostanie Beżowa Księga Fed. Przed sesją wyniki w USA poda Morgan Stanley, ale ciekawiej będzie po jej zakończeniu, gdy zrobią to Alcoa, IBM, a przede wszystkim Tesla.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.