Powrót do strony głównej

Większość giełd europejskich otworzyła się we wtorek na niewielkich plusach, ale początek handlu przyniósł walkę o utrzymanie się na poziomach neutralnych. Potem było lepiej, rynki UE rosły do okolic południa (problemy z zatrzymaniem spadków od początku miał Londyn), bez wpływu na rynek pozostał zbieżny z oczekiwaniami spadek inflacji PPI w strefie euro z 15,1% r/r do 13,3% r/r. Ożywienie handlu przyniosły dopiero słabe dane JOLTS z amerykańskiego rynku pracy – liczba ofert pracy spadła w lutym do 9,93 mln, najniższego poziomu od maja 2021 (prognozowano 10,49 mln). Reakcją był wyraźny spadek dolara, kurs EURUSD wzrósł do okolic 1,0970 (w godzinach porannych wciąż utrzymuje się powyżej 1,0950). Rentowności amerykańskich obligacji 2-letnich poszybowały w dół o około 15 pb, kończąc dzień około 3,85%. Tym razem nie okazało się to impulsem dla akcji, Europa zamykała się w sposób mieszany w okolicach dziennych minimów. Najsłabsze spośród głównych indeksów FTSE MiB spadło o 0,56%, najsilniejszy IBEX wzrósł o 0,28%.

WIG20 przecenił się o 0,14%, ale mWIG40 wzrósł o 0,16%, a sWIG80 o 0,12%. Przy obrotach rzędu 741 mln zł można chyba powoli mówić o przechodzeniu rynku polskiego w wielkanocny letarg. Notowania 12 spółek WIG20 zmieniły się o mniej niż 1%, pozytywnie wyróżniały się Alior (+2,37%) oraz PZU (+2,27%), po drugiej stronie tabeli znajdowały się JSW (-2,60%), Cyfrowy Polsat (-1,94%) oraz KGHM (-1,82%). Po środowych doniesieniach o zbliżającym się ABB w mWIG40 zdecydowanie najgorzej zachowywały się notowania Mo-Bruku (-13,81%).

S&P500 spadło wczoraj o 0,58%, a NASDAQ o 0,52%. Sama sesja nie obfitowała w wydarzenia, amerykańskie media żyją chwilowo raczej aktem oskarżenia dla Donalda Trumpa. Po danych JOLTS rynek znowu wycenia prawdopodobieństwo zakończenia podwyżek stóp procentowych na obecnym poziomie jako przekraczające 50%. Dopóki jednak nie znajdą one w piątek potwierdzenia w piątkowych danych o zatrudnieniu, dla nas scenariuszem bazowym pozostaje jeszcze jeden ruch o 25 pb. Dokładnie w takim tonie wypowiadała się wczoraj L. Mester, choć oczywiście jest ona jednym z bardziej jastrzębich członków FOMC. Presję na Komitet może wywoływać jednak słabe zachowanie amerykańskich banków, First Republic czy Comerica ponownie notowały wczoraj około pięcioprocentowe spadki. Obawy o kondycję sektora regionalnych instytucji finansowych może spadły w końcówce marca, ale z pewnością nie można tu mówić o wielkiej uldze – rynek wciąż ewidentnie wycenia istotne ryzyko kolejnych upadłości.

Na wzmiankę zasługuje wczorajsze świetne zachowanie złota, które wzrosło do okolic 2020 $/ou. i w godzinach porannych broni tego poziomu. Nasza noworoczna prognoza o zamknięciu roku powyżej wspomnianej powyżej granicy staje się obecnie konserwatywna. Uważamy, że znajdujemy się blisko osiągnięcia przez kruszec historycznych maksimów, co absolutnie może nastąpić jeszcze w kwietniu wraz z przełamaniem poziomu 1,10 na EURUSD.
Pod nieobecność Chin silnie spada w godzinach porannych Nikkei, ale pozostałe azjatyckie parkiety zachowują się wyraźnie lepiej. Spodziewamy się otwarcia w Polsce i Europie na lekkich minusach. Na przebiegu dnia zapewne zaważy poziom wskaźnika ISM z amerykańskiego sektora usługowego oraz raport ADP z tamtejszego rynku pracy, choć rola tego drugiego ostatnio znacząco zmalała – w ciągu ostatnich 4 miesięcy dwukrotnie wskazywał poziomy zatrudnienia wyraźnie poniżej prognoz, co kompletnie nie pokrywało się z późniejszymi publikacjami BLS. W Polsce odbędzie się posiedzenie RPP, ale nie spodziewamy się, by miało ono przynieść jakiekolwiek nowe informacje. Wciąż uważamy, że w świetle danych inflacyjnych Rada Powinna mocniej sugerować brak obniżek stóp procentowych w tym roku.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.