Powrót do strony głównej

Pod nieobecność najważniejszych rynków świata (Nowy Jork, Londyn) Europa rozpoczęła rok 2023 w doskonałym stylu, choć oczywiście przy niewielkiej płynności. Jeszcze przed otwarciem kontrakty zaczęły silnie rosnąć, co zaowocowało startem handlu na wyraźnych plusach, a później było już tylko lepiej. Zamknięcia miały miejsce w okolicach maksimów, a główne indeksy na kontynencie zyskały od 0,96% (Stoxx 600) do 1,90% (FTSE MiB). Bardzo pomagały w tym rentowności obligacji na kontynencie, które wyraźnie spadały, m.in. za sprawą oceny szefowej MFW, że około połowa gospodarek UE znajdzie się w tym oroku w recesji.

Na tym tle bardzo słabo wypadł WIG20, który przecenił się o 0,03%, ale już mWIG40 zyskał 1,07%, a sWIG80 2,18%. Silnymi obciążeniami dla głównego indeksu były PZU (-2,29%) i Dino (-1,63%). Co ciekawe, bardzo przyzwoicie poradził sobie Orlen (+0,56%). Olbrzymie kontrowersje wokół marż i wyników spółki, które stały się aktualnie tematem numer jeden w polskich mediach, mogą być jednak obciążeniem dla jej notowań w najbliższym czasie, a w konsekwencji szkodzić całemu głównemu indeksowi i giełdzie. Temat cen paliw jest niezwykle nośny politycznie na całym świecie, co w ubiegłym roku dobrze pokazały publiczne batalie między administracją prezydenta Bidena a Chevronem i Exxonem. W związku z tym trudno zakładać, by wygasł szybko, a gdy już się to stanie, z pewnością powróci wraz z publikacją wyników za 4Q2022 i cały ubiegły rok.

W godzinach porannych bardzo nierówno wyglądają giełdy w Azji. Hang Seng rośnie w momencie pisania komentarza o 1,75%, ale Sensex lekko spada. Kontrakty futures na europejskie indeksy niestety wyraźnie się korygują, wszystko wskazuje, że otwarcie w Polsce i Europie może mieć miejsce na minusach. Trudno jednak przywiązywać do tego dużą wagę, sytuacja może się zmienić w drugiej połowie dnia, gdyby USA podążyły ścieżką wyznaczoną wczoraj przez Stary Kontynent. Najciekawszym punktem dnia będą z pewnością dane inflacyjne z Niemiec. Za sprawą bazy, cen paliw i energii CPI u naszego zachodniego sąsiada ma obniżyć się z 10% r/r w listopadzie do 9,1% r/r w grudniu.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.