Zgodnie z oczekiwaniami, czwartkowa sesja rozpoczęła się w Europie na minusach, natomiast relatywnie niewielkich. W godzinach przedpołudniowych w warunkach niskiej zmienności rynki przesuwały się w dół, ale zakończyło się to w okolicach 14:30. Komunikat i konferencja po posiedzeniu EBC zostały odebrane jako gołębie, przede wszystkim za sprawą usunięcia deklaracji o „kilku kolejnych podwyżkach”, która została zastąpiona informacją, że stopy zostaną „dalej podwyższone”. Przynajmniej chwilowo wywołało to pozytywną reakcję rynku akcji, ale interpretacja może być nieco utrudniona przez publikowane w tym samym czasie dane z amerykańskiej gospodarki. Amerykańskie PKB w 3Q2022 okazało się nawet wyższe od oczekiwań (2,6% k/k saar), odczyt za drugi kwartał został zrewidowany w górę (z -0,9 k/k saar do -0,6% k/k saar). Jednocześnie wyraźnie niższy od oczekiwań okazał się deflator PKB (4,1% k/k saar vs. konsensus 5,3% k/k saar i 9,0% k/k saarw 2Q2022), a chociaż miara z wielu względów znajduje się daleko na liście mierników inflacji, na które zwraca uwagę Fed, w obecnym otoczeniu jest obserwowana z uwagą. Wrześniowe zamówienia na dobra przemysłowe (0,4% m/m vs. konsensus 0,6% m/m) i jeszcze gorszy ich odczyt na poziomie bazowym są z kolei kolejnymi danymi, które powinny dać FOMC do myślenia w kwestii tempa spowolnienia w gospodarce realnej.
WIG20 zyskał 1,29%, mWIG40 0,61%, a sWIG80 0,34%. Jest to kolejna dobra sesja GPW na tle otoczenia zewnętrznego, pozwalająca powoli wyrażać optymizm co do końcówki roku. Motorami wzrostów były głównie spółki Skarbu Państwa (Orlen, PGNiG, PKO i Pekao), co odczytujemy jako poprawę skrajnie negatywnego wcześniej sentymentu wokół decyzji podejmowanych przez rząd. W przypadku Orlenu (+4,32%) dobrym pretekstem do odbicia była decyzja Moody’s o podniesieniu ratingu emitenta z A3 do Baa1.
W USA S&P500 spadło o 0,61%, a NASDAQ o 1,63%. Jak pisaliśmy jednak wczoraj, sama walka o utrzymanie poziomów neutralnych po kolejnych ciosach wynikowych od najważniejszych spółek technologicznych, podobnie jak zachowanie VIX, daje pozytywny sygnał.
W godzinach porannych silnie przeceniają się giełdy azjatyckie, spadają notowania kontraktów futures na amerykańskie i europejskie indeksy. Opublikowany po amerykańskiej sesji raport Apple należy ocenić jako przyzwoity, spółka pobiła konsensusy dotyczące zysków, jednocześnie zawodząc na poziomie przychodów. Gdyby nie umocnienie dolara, prawdopodobnie mogłaby zaprezentować dwucyfrową dynamikę wzrostu. Reakcją były lekkie wzrosty w handlu posesyjnym, ale bledną one wobec przeceny Amazona po zamknięciu o 12,73%. Gigant e-commerce notował dwa czteroprocentowe spadki w środę i czwartek nawet przed publikacją, ale sprawozdanie okazało się wyraźnie gorsze od jakichkolwiek podejrzeń. Niższe wyniki segmentu chmurowego, rozczarowanie przychodami, ale przede wszystkim niższa od oczekiwań o około 10% prognoza na 4Q2022 zamykają bardzo słaby dla gigantów technologii sezon wynikowy. Tłumi to niestety nasz optymizm co do kontynuacji wzrostów w USA. Wciąż jest możliwe, że ewentualna zmiana nastawienia w FOMC przeważy nad efektami raportów, nie do końca oddają one także jakość publikacji mniej istotnych spółek (ta wydaje się lepsza). Coraz bardziej widoczne staje się jednak, że jakikolwiek powrót do hossy będzie musiał znaleźć inny motor niż FAAMG, a technologia na razie ma ograniczone szanse, by w przypadku wzrostów generować zwyżki wyraźnie wyższe niż szeroki rynek.
Dziś istotny wpływ na sentyment będą z pewnością miały pierwsze inflacyjne dane z Europy za październik oraz wrześniowy odczyt bazowego wskaźnika PCE z USA. Nawet przy ich ewentualnym wsparciu redukcję strat wykazywanych rano przez kontrakty futures będzie trzeba naszym zdaniem traktować jako sygnał mocnych podstaw ruchu wzrostowego. Scenariuszem bazowym jest niestety pogłębienie widocznej rano przeceny.
Kamil Cisowski
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.