Powrót do strony głównej

Poniedziałkowa sesja w Europie przyniosła zgodnie z oczekiwaniami ograniczoną aktywność z uwagi na Dzień Niepodległości w USA. Rozpoczęta na plusach, zakończyła się w ten sposób niestety tylko na części rynków. Pod szczególną presją znajduje się cały czas rynek niemiecki – DAX spadł o 0,31%, nieco silniejsze okazały się Madryt (-0,17%) i Mediolan (-0,05%). Najsilniejsze FTSE100 wzrosło o 0,89%, a Stoxx 600 o 0,54%. Wprawdzie nie publikowano danych o dużej wadze, ale indeks sentymentu inwestorów Sentix wyznaczył w czerwcu najniższy poziom od maja 2020 r. (-26,4 pkt.), okazując się wyraźnie słabszy od konsensusu. Postępujące chłodzenie gospodarki wydaje się zaczynać wywierać presję na inflację, choć na razie dopiero na poziomie producenckim – PPI spadło z 37,2% r/r do 36,3% r/r.

W Warszawie WIG20 wzrósł o 0,25%, ale mWIG40 spadł o 0,17%, a sWIG80 o 1,37%. Uwagę wszystkich przykuwały banki, które dyskontowały weekendowe wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. Skala ich wyprzedaży została wyraźnie zredukowana w trakcie dnia, ale indeks sektorowy stracił i tak 2,74%. Na poziomie WIG20 równoważyły to silne wzrosty Orlenu (+4,73%) i Lotosu (+4,17%), Dino (+3,17%), PGNiG (+2,73%) i KGHM (+2,23%). Takiego bufora brakowało wśród małych i średnich spółek – w sWIG80 samo BNP (-9,80%) dawało negatywną kontrybucję, którą równoważyło dopiero 10 najsilniejszych spółek, a gwałtownie spadało też Asseco Business Solutions (-10,05%) czy Autopartner (-5,75%).

Większość rynków azjatyckich dziś drożeje, wpływając na poprawę sentymentu i wzrosty kontraktów futures. Spodziewamy się otwarcia z dodatnią luką. W trakcie dnia wydaje się brakować danych, które mogłyby poważnie wpłynąć na sentyment, poznamy przede wszystkim finalne dane o usługowych PMI w Europie. Pozytywnym impulsem dla rynków mogłoby być jakiekolwiek porozumienie pomiędzy Chinami a USA w kwestii ograniczania ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa – wicepremier Liu He i Sekretarz Skarbu J. Yellen przeprowadzili wczoraj w tej kwestii pierwszą rozmowę od października. Jednocześnie silne ostatnio rynki na Dalekim Wschodzie mogą ponownie czekać turbulencje z uwagi na sygnały kolejnych ognisk COVID-u w Chinach, tym razem przed ewszystkim w prowincji Anhui.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.