Powrót do strony głównej

Spośród trzech poprzednich miesięcy tylko w kwietniu nie widzieliśmy dziwnej prawidłowości, że druga połowa miesiąca okazywała się wyraźnie lepsza niż pierwsza, coraz więcej wskazuje, że także w czerwcu możemy zobaczyć na finiszu poważną redukcję strat. Główne rynki europejskie otworzyły się w piątek na plusach, ale okazały się one niewielkie w porównaniu do finału sesji. Po zamknięciach w okolicach dziennych maksimów najważniejsze indeksy zyskiwały od 1,59% (DAX) do 3,23% (CAC40). Głównym czynnikiem, który ma wpływ na poprawę sentymentu jest bardzo wyraźna przecena surowców, które w końcówce tygodnia na poziomie koszykowym testowały majowe minima. W szczególności przełamanie retoryki „tylko w górę” w przypadku ropy naftowej studzi panikę inflacyjną i może w naszej opinii wywołać dalsze wzrosty.

Warszawa niestety korzysta na razie z dobrego sentymentu w ograniczonym stopniu. WIG20 wzrósł w piątek o 1,69%, mWIG40 o 1,49%, a sWIG80 nawet spadł o 0,40%. Obroty pozostają niezwykle niskie – ponownie nie przekroczyły nawet 700 mln zł. Kolejną sesję silnie taniało LPP (-5,89%), będąc zdecydowanie najsilniejszym hamulcowym głównego indeksu. Głównym motorem zwyżki było PKO (+3,66%), wspierane przez pozostałe banki, Dino (+3,58%) i KGHM (+2,62%).

S&P500 zamknęło tydzień wzrostem o 3,06%, a NASDAQ o 3,34%. Pomimo utrzymujących się powyżej 3% rentowności obligacji 10-letnich coraz bliżej zarysowania formacji podwójnego dna wydają się spółki ultrawzrostowe – ARK Innovation pomimo przejściowych problemów wzrósł o 4,09%, co pozwoliło mu uzyskać bilans tygodnia na poziomie 18,12%. Sentyment poprawia się nawet na kryptowalutach, w szczególności tych z segmentu DeFi, Ethereum zamknęło weekend powyżej 1200 USD. Działania m.in. FTX, które w ubiegły wtorek ogłosiło linię kredytową dla BlockFi, wzbudziły nieco optymizmu wokół innego scenariusza dla branży niż przewracanie się kostek domina. W przypadku krytpowalut zachowujemy jednak sceptycyzm, oczekując z biegiem czasu dalszych problemów.

Rynki azjatyckie kontynuują w godzinach porannych ruch w górę, szczególnie ponownie wyróżnia się Hang Seng, który rośnie w momencie pisania komentarza o 2,6%, a notował już przeszło trzyprocentową zwyżkę. Notowania kontraktów futures sugerują rozpoczęcie sesji na plusach, otwartym pozostaje pytanie, czy do odbicia w większym stopniu włączy się GPW. Najważniejszymi danymi dnia będą amerykańskie zamówienia na dobra trwałe, natomiast ewentualne zmiany nastrojów mogą wynikać raczej z nowych informacji płynących ze szczytu G7. Szczególnie uważnie wciąż należy w naszej opinii obserwować rynek ropy, na razie stabilny. Zwracamy uwagę, że piątek przyniósł zahamowanie spadków rentowności polskiego długu, spodziewamy się, że wraz z lepszymi nastrojami na giełdach mogą one ponownie zacząć rosnąć w oczekiwaniu na nowe rekordy inflacji, która przekroczy zapewne w czerwcu 15% r/r.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.