Powrót do strony głównej

W USA piątek był kolejnym dniem, w którym obóz byków mógł  próbować doprowadzić  do  odbicia. Hamować ten ruch mógł w  zasadzie  jedynie  nadchodzący  weekend. Straszeni przez CNN i wywiad Amerykanie mogli obawiać się tego, co może wydarzyć się w geopolityce.

Publikacja danych makro nie mogła pomóc żadnemu z obozów. Raport o przychodach/wydatkach Amerykanów pokazał, że w lutym przychody i wydatki wzrosły o 0,3 proc. m/m (oczekiwano odpowiednio wzrostu o 0,2 i 0,3 proc.). Publikacja ostatecznego odczytu marcowego indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan też niespecjalnie wpłynęła na zachowanie rynków. Oczekiwano spadku z 81,5 na 80,6 pkt. W rzeczywistości wyniósł 80 pkt.

Rynkowi akcji pomagały nie tylko wzrosty indeksów w Europie, ale i wypowiedzi chińskiego premiera, który powiedział, że rząd chiński jest gotów wspomóc gospodarkę tego kraju. Indeksy rozpoczęły sesję z wysokiego C – indeksy zyskiwały blisko jeden procent.

Jednak już po trzech godzinach kontynuowana przecena na spółkach biotechnologicznych i strach przed weekendem, znacznie zredukował wzrost S&P 500. NASDAQ wrócił do poziomu neutralnego. Tak się też ta sesja zakończyła. Rynek nadal jest bardzo słaby.

GPW rozpoczęła piątkową sesję od zanegowania czwartkowego fixingu, czyli od wyraźnego wzrostu WIG20. MWIG40 stabilizował się na poziomie z czwartku. Bykom pomagały wzrosty indeksów na europejskich giełdach. Jednak po tym pozytywnym otwarciu indeks zaczął się osuwać.

Być może trochę szkodziło czekanie na weekend. Ataki Prawego Sektora na kijowski parlament i wezwanie byłego prezydenta Janukowicza do przeprowadzania referendów w kolejnych regionach oraz ostrzeżenie prezydenta USA rodzić mogły niewielki niepokój. Po pobudce w USA WIG20 lokował się już tuż nad poziomem neutralnym. Pozytywne rozpoczęcie sesji w USA zaczęło WIG20 podnosić, ale półprocentowy wzrost nie był wielkim osiągnięciem. Strach przed weekendem był zbyt duży.

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.