Poniedziałkowa sesja w Europie rozpoczęła się pozytywnie – główne indeksy otwierały się na plusach lub szybko się na nich znalazły, ale dzienne szczyty zostały wygenerowane najpóźniej we wczesnych godzinach popołudniowych. Od początku dnia słabo wyglądało brytyjskie FTSE100, które zamknęło się spadkiem o 0,16%, później początkowe wzrosty oddało także francuskie CAC40 (-0,14%). Zdecydowanie najlepiej radził sobie DAX (+0,73%). Stoxx 600 zyskał finalnie skromne 0,07%, wiedziony w górę m.in. przez SAP (+1,96%).
WIG20 zyskał 0,61%, mWIG40 0,24%, a sWIG80 0,53%. Banki odrabiały część strat z piątku, zyskując na poziomie całego sektora 1,43%, o 1,32% drożało PZU. Na minusie zamknęło się sześć spółek głównego indeksu, ale tylko KGHM (-1,60%) notował stratę przekraczającą 1%. Wśród średnich spółek po kończącej październik przecenie drożało Asseco (+1,12%), Millenium zyskiwało 1,30%, ale aż 18 spółek spadało, a 4 zamykały się neutralnie.
S&P500 zyskało wczoraj 0,17%, a NASDAQ 0,46%. O 1,70% drożały dobra dyskrecjonalne, o 0,39% technologia, o 0,13% ochrona zdrowia, pozostałe sektory spadały. Amazon zyskiwał kolejne 4%, nVIDIA 2,17%, Tesla 2,59%, Eli Lilly 3,90%. O 3,35% drożał Palantir, który jednak stracił po raporcie 4,28% w handlu posesyjnym. Indeks ISM dla amerykańskiego przemysłu spadł z 49,1 pkt. do 49,7 pkt.
W godzinach porannych właściwie wszystkie rynki azjatyckie znajdują się na minusach, Nikkei traci 1,7%. Raport Palantira uderza w zachowanie kontraktów futures na NASDAQ, ich dzisiejsza przecena przekracza 1,2%. Bańka AI niepokoi kolejnych regulatorów, w Korei zostało wydane przez giełdę nietypowe ostrzeżenie inwestycyjne dotyczące SK Hynix, które od początku roku wzrosło o 236%. Kolejni członkowie FOMC wypowiadają się w tonie, który ma sugerować, że obniżka stóp w grudniu nie jest przesądzona. Spodziewamy się, że dzisiejsza sesja w Polsce i Europie rozpocznie się od spadków, na horyzoncie nie bardzo widać też powody, dla których miałyby one na dalszym etapie dnia zamienić się we wzrosty. W trakcie dnia poznamy wyniki BP i Pfizera, po zamknięciu w USA raport poda AMD, ale kalendarz makroekonomiczny jest niemal pusty.
Kamil Cisowski
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.