Powrót do strony głównej

We wtorek był ostatnim dzień miesiąca, co często sprzyja bykom na całym świecie. Tak było i tym razem w USA. Zdecydowanie więcej było w tym optymizmie zadowolenia z powodu końca korekcyjnego maja niż realnych powodów każących cieszyć się z sytuacji w globalnej gospodarce. Prawdę mówiąc, na tym można by komentarz zakońc...

W poniedziałek w USA i w Wielkiej Brytanii było święto, a wtedy, bez inwestorów z dwóch największych centrów finansowych, rynki europejskie bardzo często po prostu wchodzą w marazm. Podobnie było i tym razem. Indeksy kosmetycznie rosły, ale dzień zakończył się neutralnie (absolutnie kosmetycznymi spadkami). Nieco gorz...

W USA czwartkowa sesja pokazała dobitnie, że dla graczy na rynku akcji liczy się tylko technika, a fundamenty mają oni w głębokiej pogardzie. Niby nic nowego, ale warto od czasu do czasu o tym wspomnieć, żeby „fundamentaliści” spuścili wzrok. W czwartek wiele czynników sprzyjało niedźwiedziom. Bykom pomagał...

W piątek byki w USA miały tylko jeden cel: przepchnąć indeksy przez średnie 50-sesyjne. Wiele czynników im sprzyjało, ale to, że w poniedziałek sesji w USA nie ma (Memory Day) zmniejszało aktywność graczy. Bykom pomagały częściowo dane makro, a w sytuacji, kiedy złe dane są lekceważone, dobre traktowane są jak dar z ni...

Amerykanie dostali w środę kolejną szansę na zmianę niedźwiedziego obrazu rynku akcji i robili wszystko, żeby ją wykorzystać. Dane makro (te istotne) były słabe. Kwietniowe zamówienia na dobra trwałego użytku, po dużym wzroście w marcu, spadły i to o niewiele mniej. Zanurkowały o 3,6 proc. m/m, a co gorsze zamówienie b...