Powrót do strony głównej

W Europie poniedziałkowa  sesja  rozpoczęła  się od spadku indeksów. Zakończenie  sesji  w  USA w piątek (słabe mimo dobrych danych makro), brak w poniedziałek sesji w Stanach (z powodu oczekiwanego uderzenia huraganu Sandy) tworzyły stan niepewności, który bykom nie sprzyjał....

W  USA  byki  miały w  czwartek kolejną s zansę na  wypracowanie  odbicia.  Publikowane w tym dniu dane  makro  powinny były pomóc bykom przez kontrast z poprzednimi - te poprzednie były bardzo słabe. Wydawało się, że niespecjalnie pomogły, bo gracze doszli do wniosku, że nie wiadomo, jaki jest prawdziwy obraz – czy te...

We wtorek w USA gracze przed sesją dostali bardzo  niekorzystny dla byków prezent,  jakim były fatalne nastroje panujące w  Europie. W  tej  sytuacji nawet wygrana (oczekiwana przez rynki) Baracka Obamy w ostatniej debacie prezydenckiej niewiele mogła zmienić. Szczególnie, że nie zmieniła sondaży. Za to New York Times ...

W USA środowa sesja po ostatnich przecenach zapowiadała się na sesję odbicia indeksów. Cieszył graczy opublikowany w nocy przez HSBC wstępny odczyt indeksu PMI dla chińskiego przemysłu. Wzrósł z 47,9 do 49,1 pkt., czyli w pobliże poziomu równowagi. Martwiły dane europejskie (też indeksy PMI oraz spadek indeksu Ifo) syg...

W USA początek tygodnia oglądany przez pryzmat kalendarium zapowiadał się na niezwykle nudny. Brak w nim było bowiem informacji mogących popchnąć rynek w jakimś kierunku. Istotne było tylko to, że miała się odbyć ostatnia debata prezydencka. Po tej wtorkowej Barack Obama (mimo jej wygrania) nadal w wielu sondażach prze...