Powrót do strony głównej

W USA po neutralnej, wtorkowej sesji (zakończonej niewielkim spadkiem) w środę od początku zapowiadała się sesją wzrostowa. Ton nadawali Europejczycy z ich lepszymi od prognoza danymi makro (szczególnie cieszył duży wzrost zamówień przemysłowych w Niemczech)....

W USA we wtorek nastroje powinny być już przed sesją nieco popsute przez spadające indeksy na europejskich giełdach. Nieco, bo przecież Amerykanie często (a właściwie najczęściej) lekceważą europejskie nastroje. Tak się stało i tym razem....

W USA i nie tylko w USA w środę najważniejsze było oczywiście posiedzenie FOMC. Co prawda rynkowy konsens mówił, że Ben Bernanke zostawi decyzję swojej następczyni (Janet Yellen) i Fed zacznie redukować zakupy aktywów nie wcześniej niż w marcu 2014, ale i tak na wynik posiedzenia czekano z napięciem (ale i z optymizmem...

W USA poniedziałek mógł odpowiedzieć na pytanie, czy rynek wchodzi w fazę konsolidacji, czy może ruszy bardziej zdecydowanie w jakimś kierunku. Na giełdy nie wpłynęły informacje, które mogłyby doprowadzić do takiego ruchu, ale nastroje były umiarkowanie „bycze"....

W USA dzień przed posiedzeniem FOMC najczęściej jest na rynkach finansowych dniem spokojnym, ale przecież wszyscy zakładali, że Fed nie zrobi po prostu nic, więc można było spodziewać się, że „nieoczekiwanie" rynek stanie się byczy. Część nastrojów zależała od opublikowanych we wtorek danych makro. Były słabe, a to gra...