Powrót do strony głównej

Giełdy europejskie pociągnięte przykładem Wall Street rozpoczęły wtorkową sesję od wzrostu indeksów. Nie zaszkodziły nawet kolejne, bardzo słabe dane publikowane w Niemczech (produkcja przemysłowa w czerwcu spadła o 0,9% m/m). Indeksy z każdą chwilą rosły szybciej. Po dwóch godzinach na rynku zapanował spokój i stabil...

Wall Street w poniedziałek nie bardzo wiedziała, czym się a kierować. Podczas weekendu nic wielkiego się nie wydarzyło. Jedynie w piątek Chiny podniosły rezerwy konieczne do handlu juanem, co ma spowolnić jego osłabienie (w piątek niewiele to dało, ale w poniedziałek juan się umocnił). Cały ten tydzień pozbawiony jest ...

W czwartek Wall Street nie bardzo miała na czym bazować. Nowych wyników kwartalnych ważnych dla rynku spółek nie było. Dane makro nie mogły wpłynąć na nastroje. Pozostawało czekanie na nowe informacje z frontu wojen handlowych. Przed sesją właśnie te informacje (tak naprawdę środowe – o możliwości nałożenia cła w wyso...

W piątek Wall Street reagowała na raport z rynku pracy (o czym poniżej), ale oczywiste było, że nie może on mocno wpłynąć na zachowanie rynków. Tak się też stało. Dowiedzieliśmy się, że zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 157 tys. (oczekiwano 190 tys.). Zatrudnienie w sektorze prywatnym wzrosło o 170 tys. ...

Dla Wall Street we wtorek najważniejsze było to, że na dwie godziny przed końcem sesji zakończyło się posiedzenie Rezerwy Federalnej. Oczywiste było, że FOMC tym razem stóp nie podniesie i rzeczywiście tak się stało. Jak zwykle każde słowo było cztery razy analizowane, ale tym razem trudno było coś z tego komunikatu wy...