Powrót do strony głównej

W USA środa była kolejnym dniem z prawie pustym kalendarzem. Tym razem o sesji już naprawdę nie da się nic sensowego powiedzieć. Z utęsknieniem czekam na przyszły tydzień, gdzie raportów spółek będzie wiele i od wtorku pojawi się sporo istotnych danych makro....

   W USA wtorkowa sesja była kolejną, o której niewiele można było powiedzieć. Dla rynków amerykańskich wtorek, podobnie jak poniedziałek, pozbawiony był czynników, które mogłyby w zdecydowany sposób gdzieś pchnąć rynki. Publikacji makro znowu nie było....

Krótkie, pourlopowe, podsumowanie. Zaskoczenia na rynku akcji w ostatnim tygodniu nie było. Tak jak pisałem politycy amerykańscy musieli się porozumieć (jeśli nie są szaleńcami) i z klifu fiskalnego zrobić niewielki pagórek. Reakcja rynków akcji była bardziej niż oczywista. Wall Street miała najlepszy tydzień od ponad ...

Niewiele da się powiedzieć o poniedziałkowej sesji na Wall Street. Można podsumować ją jednym, krótkim zdaniem – czekamy na wyniki spółek. We wtorek Alcoa rozpoczyna (po sesji) sezon raportów kwartalnych, a gracze pamiętają, że od wielu kwartałów taki sezon zapewniał przewagę bykom. Z jednej strony oczywista była chęć ...

W czwartek na Wall Street kontynuowana była walka między graczami obawiającymi się klifu fiskalnego, a tymi cieszącymi się z dobrych raportów makroekonomicznych. Na polu walki z klifem oczekiwane było (w nocy naszego czasu) głosowanie w Izbie Reprezentantów republikańskiego "planu B", który prezydent Obama z pewnością ...