Powrót do strony głównej

Środa była dosyć specyficznym dniem, bo sesja w USA kończyła się 3 godziny wcześniej niż zwykle, a w czwartek jest w USA dniem wolnym (Dzień Niepodległości). Aktywność graczy była znikoma....

W USA wtorek był dniem poprzedzającym krótką środową sesję i czwartkowy Dzień Niepodległości. Poza tym w kalendarium był tylko jeden raport makro. To zdecydowanie nie zachęcało do agresywnego kupowania akcji. Poza tym z giełd europejskich wionęło pesymizmem (bez specjalnej przyczyny)....

 W piątek był koniec półrocza, więc byki powinny mieć naturalną skłonność do podnoszenia indeksów (window dressing). Jednak poprzednie sesje były wzrostowe, a to mogło przed weekendem wywołać małą realizację zysków. Nic dziwnego, że zachowanie rynków było bardzo niepewne....

W USA początek miesiąca (a co dopiero kwartału i półrocza) często jest niezły. Przed sesją dane makro (indeksy PMI) publikowane w Chinach i w UE nie były co prawda dobre, ale były zgodne z oczekiwaniami i nie dramatyczne. To wskazówki amerykańskim graczom nie dawało....

W czwartek Amerykanie mieli za zadanie kolejny raz potwierdzić, że nie boją się już Bena Bernanke i jego cięć zakupów aktywów. Przed sesją w Stanach giełdy europejskie cierpliwie czekały na Wall Street. Opublikowano też kilka raportów makro, które powinny pomagać inwestorom wierzącym w to, że fundamenty są ważne....